"Paradise Papers". Ekspert: to nie ostatnia odsłona afery z rajami podatkowymi
Brytyjska królowa, prezydent Kolumbii, piosenkarze Bono oraz Madonna są wśród 127 znanych osobistości zamieszanych w skandal związany z rajami podatkowymi - wynika ze śledztwa dziennikarskiego "Paradise Papers".
2017-11-06, 19:18
Posłuchaj
O rajach podatkowych i aferze Paradise Papers mówił w Polskim Radiu 24 prof. Dominik Gajewski ze Szkoły Głównej Handlowej (Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Dodaj do playlisty
Kilkanaście miesięcy po ujawnieniu "Panama Papers" Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych zaczęło prezentować wyniki kolejnego śledztwa. Przeprowadziło je 382 dziennikarzy z 96 redakcji z 67 krajów, którzy przeanalizowali ponad 13 milionów dokumentów z 19 oaz podatkowych z lat 1950-2016.
To jest kolejna odsłona afery związanej z rajami podatkowymi, mówi prof. Dominik Gajewski ze Szkoły Głównej Handlowej.
- Jeszcze niedawno mieliśmy „Panama Papers”, to jest druga odsłona i jak sądzę – nie ostatnia. Co i raz będą wychodziły na światło dzienne kolejne odsłony tego typu afer. Unikanie opodatkowania jest pewnego rodzaju zjawiskiem, które jest stare jak świat. Raje podatkowe wychodzą szczególnie do ludzi zamożnych, którzy mają duże środki, z możliwościami albo zminimalizowania, albo w ogóle zredukowania opodatkowania nawet do poziomu 0 proc. – zwraca uwagę rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
REKLAMA
Zaczekajmy z ferowaniem wyroków
To, że przy okazji afery „Panama Papers” pojawia się wiele znanych osobistości, jeszcze nie świadczy o tym, że doszło z ich strony do nadużycia prawa i nielegalnego działania, zastrzega prof. Dominik Gajewski.
- Niewątpliwie trzeba zbadać te dokumenty, czy te transakcje mają charakter nielegalny, czy nie. Może się zdarzyć również i tak, że osoby, które znalazły się na tej liście, nawet nie musiały mieć świadomości, że ich pieniądze, które zostały przekazywane do pośredników, do prawników, do firm, były inwestowane w rajach podatkowych. Z ferowaniem wyroków więc jeszcze zaczekajmy – podkreśla ekspert. – Natomiast to, że osoby te znalazły się na takiej liście na pewno będzie uderzało w ich wizerunek – dodaje.
Skomplikowany problem
Unikanie opodatkowania to problem skomplikowany.
REKLAMA
- Założenie spółki w państwie, które jest określane rajem podatkowym, nie jest niczym nielegalnym. Natomiast kwestia transferu zysku z państwa, gdzie jest wysoka stawka podatkowa, do takiego raju podatkowego musi być oceniane przez pryzmat, czy było to faktyczne, czy miało to charakter bardziej pozorny. Ocena będzie tu możliwa po analizie wszystkich dokumentów, kiedy zobaczymy więcej faktów i szczegółów – mówi prof. Dominik Gajewski.
Potrzebna solidarność państw członkowskich UE
W walce z unikaniem opodatkowania ważne jest solidarne podejście państw Unii Europejskiej do problemu.
- W dużej mierze ważnym instrumentem, który mógłby posłużyć przeciwdziałaniu temu zjawisko, jest integralna polityka wszystkich państw członkowskich UE, czyli lojalne działanie wszystkich krajów, które będzie wymierzone w tego typu procedery – podkreśla ekspert.
Inteligentne raje podatkowe
W ramach Unii Europejskiej istnieje jednak tzw. szkodliwa konkurencja podatkowa, dodaje prof. Dominik Gajewski.
REKLAMA
- Są państwa, które wyłamują się z tej koalicji i starają się mimo wszystko proponować rozwiązania podatkowe, które często są rozwiązaniami „poniżej pasa”. Stosują one bardzo niskie stawki podatkowe, wbrew wspólnej idei Komisji Europejskiej czy poszczególnych państw. To są tzw. inteligentne raje podatkowe, jak np. Irlandia, Luksemburg, Holandia. Są to państwa, które stosują bardzo dyskretne, ale jednocześnie trudne do wykrycia rozwiązania pozwalające dużym podmiotom gospodarczym, holdingom optymalizować opodatkowanie, nie wyprowadzając zysku na Kajmany, Karaiby, a czyniąc to w ramach Europy – zauważa rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Komisja Europejska szacuje straty budżetowe z tytułu unikania opodatkowania na około 46 miliardów złotych rocznie.
Źródło wideo: TVP Info
NRG, Dominik Olędzki, Anna Wiśniewska
REKLAMA
REKLAMA