URE wzywa PGNiG do obniżenia cen
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki po raz trzeci wezwał w środę Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) do uzupełnienia i korekty "w dół" wniosku taryfowego - poinformowała w środę PAP rzeczniczka URE Agnieszka Głośniewska.
2010-04-21, 13:59
PGNiG zapewnia, że proponowana przez spółkę podwyżka taryfy nie przekracza 10 proc.; o takim maksymalnym pułapie podwyżki na rachunku odbiorcy gazu mówi URE.
Jednak, poza ceną samego gazu, odbiorca ponosi także koszty dystrybucji; a o podwyżkę do URE zawnioskowało także sześć regionalnych spółek dystrybucyjnych.
"Trwa rozpatrywanie ich wniosków" - powiedziała Głośniewska. Jak wyjaśniała wcześniej, gdyby wszystkie te wnioski (włącznie z wnioskiem PGNIG) zostały zaakceptowane na proponowanym przez spółki poziomie, to rachunki odbiorców mogłyby wzrosnąć o ok. 12 - 19 proc.
26 marca prezes URE po raz drugi wezwał PGNiG do wyjaśnień i korekty wniosku o podwyżkę taryfy gazowej; wniosek taki PGNiG złożył do URE 12 lutego.
Zgodnie z wnioskiem PGNiG, nowa taryfa na gaz po zatwierdzeniu miałaby obowiązywać przez sześć miesięcy; dotychczas było to 12 miesięcy.
REKLAMA