Za nami spore wzrosty cen paliw. Teraz stabilizacja?

To były największe wzrosty cen paliw od stycznia. Teraz - jak mówi dr Jakub Bogucki - analityk e-petrol ceny mają się ustabilizować - jednak do czasu. O losach czarnego złota ma przesądzić utrzymanie paktu między światowymi mocarstwami, a Iranem który dwa lata temu wrócił na rynek ropy w zamian za zamrożenie programu nuklearnego.

Posłuchaj

Za nami spore wzrosty cen paliw. Teraz stabilizacja? (Marcin Jagiełowicz/Naczelna Redakcja Gospodarcza)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Ropa cały czas znajduje się pod presją możliwego wzrostu z powodu trudnych relacji amerykańsko-irańskich. Ewentualne sankcje ze strony USA spowodowałyby ograniczenie eksportu przez Iran i spadek światowej podaży ropy - zwraca uwagę ekspert.

Wśród innych geopolitycznych czynników Uruszula Cieślak - analityk BM Reflex, wskazuje porozumienie państw kartelu OPEC, dotyczące ograniczenia produkcji o milion 800 tysięcy baryłek ropy dziennie.

- Z ostatnich informacji wynika, że kraje OPEC są zainteresowane kontynuacją współpracy w tej sprawie także w roku 2019 - dodaje.

Paliwo nieuchronnie zdrożeje?

 

Zdaniem Urszula Cieślak kolejne wzrosty są nieuniknione również dlatego, że w sezonie wiosenno-letnim Polacy zwykle więcej tankują. W ostatnich tygodniach ceną baryłki wstrząsały też napięcia związane z widmem wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Obawy o wprowadzenie ceł powodowały nerwowość wśród inwestorów, również na rynku ropy.

Biały Dom opublikował dzisiaj listę produktów, które mają być obłożone cłami. Ich wartość jest szacowana na 50 miliardów dolarów. To odpowiedź na retorsje ze strony Chin.  

Na stacjach drożej już teraz

W okolicach świąt na polskich stacjach cena benzyny 95-oktanowej poszła do góry średnio o 10 groszy na litrze, a diesela o 12 groszy. Dr Jakub Bogucki mówi, że ceny przekraczające 4,70 zł dla benzyny i 4,65 zł dla ropy naftowej nie powinny nas zaskakiwać, a w najbliższym czasie trudno o odwrócenie trendu, no chyba, że wydarzy się coś istotnego na arenie międzynarodowej.

Na poziom cen ropy będzie miało też wpływ jej wydobycie w Stanach Zjednoczonych. 

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Marcin Jagiełowicz, md