Rosja pracuje nad projektem ustawy o karaniu biznesu za przestrzeganie sankcji USA
Niższa izba parlamentu Rosji, Duma Państwowa, może do końca lipca sfinalizować prace nad projektem ustawy o odpowiedzialności karnej dla osób fizycznych i o grzywnach dla firm za przestrzeganie na terytorium Rosji sankcji nałożonych przez USA – informują rosyjskie media.
2018-04-24, 13:10
Mówił o tym dziennikarzom we wtorek parlamentarzysta Andriej Isajew, wiceszef frakcji partii rządzącej Jedna Rosja. Według niego projekt może być opracowany i przyjęty do końca wiosennej sesji Dumy, czyli do 29 lipca. - Ta działalność jest z naszego punktu widzenia przestępcza, dlatego żadne sankcje wprowadzone przez Kongres USA i prezydenta USA nie będą funkcjonować na terytorium Federacji Rosyjskiej i w ramach rosyjskiej jurysdykcji - powiedział Isajew.
Odpowiedzialność karna
Jak wyjaśnił, za przestrzeganie w Rosji wymogów amerykańskich sankcji może być przewidziana odpowiedzialność karna dla osób fizycznych. Wobec firm rozpatrywana jest możliwość wprowadzenia “dość wysokich” grzywien.
Isajew wskazał, że równolegle z pracami nad tym projektem parlament będzie się zajmował tzw. ustawą o antysankcjach. W ten sposób media w Rosji nazywają zaproponowany przez parlamentarzystów pakiet ograniczeń we współpracy gospodarczej z USA. Ma on być odpowiedzią Moskwy na nałożone przez Waszyngton sankcje wobec rosyjskiego biznesu.
Inicjatorem projektu ustawy o karaniu biznesu za respektowanie sankcji wobec Rosji jest przewodniczący Dumy Wiaczesław Wołodin. Występując z tą inicjatywą pod koniec zeszłego tygodnia Wołodin powiedział, że byłoby rzeczą słuszną wprowadzenie odpowiedzialności wobec tych, którzy "w swojej działalności na terytorium Rosji będą się kierować antyrosyjskimi decyzjami obcych państw".
REKLAMA
Sankcje za Donbas
6 kwietnia USA ogłosiły nowe sankcje wobec Rosji, obejmując nimi 24 osoby fizyczne oraz 14 firm. Restrykcje dotknęły siedmiu przedstawicieli wielkiego biznesu i menadżerów wysokiego szczebla oraz 17 urzędników rosyjskich wysokiej rangi. Departament Stanu USA uzasadnił decyzję o sankcjach szkodliwymi działaniami rosyjskiego rządu na świecie, w tym trwającą okupacją ukraińskiego Krymu i przemocą w Donbasie.
PAP, NRG, kw
REKLAMA