Otwarte oprogramowanie coraz powszechniejsze w Polsce
Dziś na corocznej konferencji Open Source Day w Warszawie spotkali się entuzjaści i popularyzatorzy szeroko rozumianych otwartych technologii.
2018-05-23, 21:09
Posłuchaj
A korzystamy z nich coraz powszechniej, nawet o tym nie wiedząc. Dziś bowiem to rozwiązania konsumenckie i podstawa działania wielu gałęzi biznesu – wykorzystuje je niemal 80 procent firm.
Świat korzysta z otwartego oprogramowania
Na otwartym oprogramowaniu działają smartfony z systemem Android czy przeglądarka internetowa Mozilla Firefox.
− Otwarte to takie, którego kod źródłowy, czyli język, w którym napisany został program, może przeglądać każdy, kto ma to ochotę – mówi Dariusz Świąder, prezes firmy Linux Polska, organizator Open Source Day.
Jak dodaje, każdy może również zmieniać ten kod i tworzyć własną aplikację czy rozwiązania informatyczne.
− Tymczasem przy rozwiązaniach zamkniętych, nie ma takiej możliwości – kod jest ukryty i zarządza nim ktoś, kto go kontroluje, ponadto nic o tym oprogramowaniu nie wiadomo, np. czy przypadkiem nas nie śledzi, mówi gość radiowej Jedynki.
Na otwartym oprogramowaniu zbudowano system ARiMR
− Działający od trzech miesięcy system informatyczny Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa został także zbudowany na otwartym oprogramowaniu – dodaje Dariusz Świąder.
Jak podkreśla gość radiowej Jedynki, Agencja daje przykład, jak instytucja państwowa może wprowadzać innowacyjne rozwiązania.
REKLAMA
− Obecnie e-wniosek oparty jest o rozwiązania otwarte, przez co Agencja uzyskała niezależność obsługi systemu, która może świadczyć dowolny podmiot obeznany z informatyką, mówi gość Polskiego Radia.
W ZUS też korzystają z systemów otwartych
− Każdy klient Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, posiadający profil na platformie usług elektronicznych korzysta z systemów otwartych – zauważa Krzysztof Dyki z zarządu ZUS.
Wyjaśnia, że dotyczą one systemu operacyjnego platformy oraz bazy danych.
ZUS przygotowuje się do wielkiej migracji do systemu otwartego
− W kolejnym kroku planowany jest przetarg, który planowany jest na lipiec, a dotyczący migracji części świadczeniowej, jednej z dwóch części kompleksowego systemu informatycznego ZUS, również na rozwiązania otwarte, mówi ekspert.
Jak dodaje, będzie to o tyle krok przełomowy bo jest to największy system informatyczny w Polsce i migracja technologii jak i sprzętu do systemu otwartego będzie wydarzeniem wykraczającym poza skalę w kraju.
REKLAMA
Dlaczego wybór pada na system otwarty
− ZUS korzysta z otwartego oprogramowania, bo przede wszystkim chce mieć swobodę wyboru technologicznego – mówi Dyki.
W odniesieniu do systemów otwartych Krzysztof Dyki zaproponował doktrynę bezpieczeństwa technologicznego
Czyli zakończeniowe określenia bezpieczeństwa na poziomie kodów źródłowych i przejście na poziom niezależności technologicznej, gwarantującej np.. odporność na sankcje związane z określoną technologią.
−Państwo powinno poważnie rozważyć tę kwestię - apeluje Krzysztof Dyki.
Polskie instytucje publiczne z pewnym opóźnieniem przechodzą na otwarte oprogramowanie, bo kiedy świat zaczął je stosować, nasz kraj miał długoterminowe kontrakty zamknięte zawarte z informatycznymi gigantami.
Aleksandra Michałek – Tycner, jk
REKLAMA