Dom na wsi również może być energooszczędny
Domy wielorodzinne, które buduje się w miastach, spełniają coraz wiecej rygorystycznych norm, jeżeli chodzi o oszczędzanie różnych rodzajów energii. A co z obszarami wiejskimi, gdzie dominują domy jednorodzinne?
2018-06-08, 13:08
Posłuchaj
Ekspert organizacji Wschodni Klaster Budowlany Jakub Wójcik mówi, że inwestorzy przywiązują coraz większą wagę do oszczędności, bo ogrzanie domu może kosztować nawet kilka tysięcy złotych w ciągu roku. Propozycją dla nich jest budowa domów energooszczędnych, w których koszt ogrzewania jest 10 razy niższy od tych tradycyjnych. Jakub Wójcik tłumaczy, że takie domy zazwyczaj są bardzo dobrze izolowane, a sama idea bazuje na ograniczeniu strat i, tym samym, użycia energii.
- Punkt pierwszy - minimalizuj zapotrzebowanie na energię, stosując bardzo grube warstwy izolacji termicznej oraz trochę lepsze okna - podkreśla ekspert.
Jest drożej, ale to może się opłacać
Jakub Wójcik przyznaje, że budowa domów energooszczędnych przy pomocy tradycyjnych metod jest droga. Sytuacja zmienia się, gdy wykorzystamy inne, nowoczesne sposoby budowy, na przykład z wykorzystaniem prefabrykatów lub drewnianych szkieletów.
- Wówczas okaże się, że jesteśmy nawet samodzielnie zbudować dom, który będzie spełniał najwyższe kryteria energooszczędności, a jego koszt będzie maksymalnie 12 procent wyższy od budowy z wykorzystaniem tradycyjnych metod - wskazuje. W zamian zapotrzebowanie na energię będzie nawet kilkanaście procent mniejsze.
REKLAMA
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Aleksandra Tycner, md
REKLAMA