Aplikacja „Bezpieczny Polak” ostrzeże i pomoże podczas pobytu za granicą
"Bezpieczny Polak" to technologia szybkiego reagowania, która umożliwia dotarcie z komunikatem alarmowym do użytkowników smartfonów, jeśli znajdą się w niebezpiecznej sytuacji.
2018-06-22, 19:35
Posłuchaj
Na początek wakacji z taką ciekawą inicjatywą społeczno-technologiczną, poprawiającą bezpieczeństwo naszych rodaków przebywających za granicą, wystąpiła firma Selectivv.
− Zauważyliśmy, że mamy możliwość wykorzystania naszej technologii do informowania Polaków, którzy wyjechali za granicę o różnych zagrożeniach - mówi Dominik Karbowski, wiceprezes start-upu Selectivv.
Jak wymienia, „bezpieczny Polak” będzie informował o wszystkich grożących nam zagrożeniach – zamachach terrorystycznych, klęskach żywiołowych.
− Wskaże też najbliższą jednostkę dyplomatyczną czy konsularną, z którą można się skonsultować, mówi gość radiowej Jedynki.
REKLAMA
Narzędzia, które umożliwiają kontakt w sytuacjach kryzysowych i otrzymanie pomocy ma Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
− Projekt "Bezpieczny Polak" nie jest jednak konkurencją - wyjaśnia Wojciech Dzięgiel, dyrektor wykonawczy Fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego, partnera merytorycznego projektu.
Jak wyjaśnia, aby używać aplikacji nie trzeba się rejestrować, jest też wsparciem dla działań polskiej administracji.
−Nasza firma na potrzeby inicjatywy "Bezpieczny Polak" dostarcza informacji, że w określonym miejscu na świecie dzieje się coś niepokojącego - mówi Rafał Miazga z firmy SentiOne, zajmującej się analizą wypowiedzi internautów na zadany temat.
REKLAMA
Cały pomysł zrodził się w 2016 roku - dopowiada Dominik Karbowski.
Z badań przeprowadzonych przez firmę Selectivv w czerwcu tego roku wynika, że ponad 40% Polaków w ciągu ostatnich kilku lat zmieniło swój stosunek do bezpieczeństwa podczas wyjazdów zagranicznych. Ponad 60% ankietowanych za najważniejsze zagrożenia podczas pobytu za granicą wskazuje terroryzm oraz konflikty zbrojne.
Jednocześnie 85% respondentów udzieliło negatywnej odpowiedzi na pytanie, czy podczas wyjazdów zagranicznych korzystają ze specjalnych systemów lub aplikacji informujących o zagrożeniu.
Aleksandra Michałek – Tycner, jk
REKLAMA