Na stacjach paliw wkrótce powinno być taniej

Ten rok upływał do tej pory pod znakiem rosnących cen paliw, co było spowodowane głównie drożejącą ropą. Teraz jednak, w związku z tańszym "czarnym złotem", jest szansa, by tankowanie stało się tańsze. Zdaniem dr. Przemysława Kwietnia obniżki mogą przekroczyć nawet 20 groszy na litrze.

2018-11-26, 10:37

Na stacjach paliw wkrótce powinno być taniej
Sytuacja na rynku ropy i rynku walutowym wskazuje póki co na pewną stabilizację na krajowym rynku paliw.Foto: shutterstock, Victoria Nochevka

Obecnie za litr benzyny 95 trzeba zapłacić średnio 5 złotych i 4 grosze, za litr benzyny 98 - 5 złote i 37 groszy, a za litr oleju napędowego - 5 żłotych i 27 groszy.

Ceny zbyt wysokie

Dr Przemysław Kwiecień powiedział Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia, że obecnie ceny na polskich stacjach paliw są zbyt wysokie w stosunku do ceny ropy naftowej na światowych rynkach. Jak mówił, choć do tej pory ceny paliw były względnie stabilne lub rosły proporcjonalnie do cen ropy, to teraz, gdy ropa staniała, stacje wcale nie kwapią się do obniżek.

Ekspert podkreślił, że w tym roku "czarne złoto" drożało w związku z obawami o skutki amerykańskich sankcji na Iran, które weszły w życie 6 listopada. Okazało się jednak, że załamania na rynku nie było, a w pewnym momencie ropy wręcz, jak mówi, "zaczęło być zbyt dużo". Załamały się więc ceny ropy - w zeszły piątek cena baryłki brent spadła nawet poniżej 60 dolarów. To duża obniżka, bo w szczytowym momencie baryłka kosztowała nawet 86 dolarów.

W grudniu ulga dla portfeli?

Po raz pierwszy od kilku miesięcy pojawia się więc realna szansa, że za tankowanie zapłacimy mniej. Zdaniem dr. Przemysława Kwietnia jest potencjał nawet do 25-groszowej obniżki na litrze paliwa.

REKLAMA

Naczelna Redakcja Gospodarcza, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej