Bursztyn na Mierzei Wiślanej - jest, ale zysków raczej nie przyniesie

Bursztyn na Mierzei Wiślanej jest, ale obecnie odkryte złoża nie są ogromne. Szacuje się je 1400 kilogramów, a wartość na 1 milion 400 tysięcy zł, jeśli przyjąć cenę 1000 zł za kilogram - powiedział minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, Marek Gróbarczyk. Zaznaczył, że są to wyniki pozyskane z badań i próbnych odwiertów.

2019-05-15, 17:13

Bursztyn na Mierzei Wiślanej - jest, ale zysków raczej nie przyniesie
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Posłuchaj

Co dalej z bursztynem odkrytym na Mierzei Wiślanej? (Aleksandra Tycner/Naczelna Redakcja Gospodarcza)
+
Dodaj do playlisty

Niestety, nie da się sfinansować budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną ze sprzedaży pozyskanego tam bursztynu - powiedział dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, kapitan Wiesław Piotrzkowski. Złoża są dwa - nazwano je A i B. W pierwszym jest 900 kilogramów burszynu, w drugim - 500.

Priorytetem jest budowa kanału żeglugowego, w jej trakcie, jak dojdziemy do złoża bursztynu, to zostanie on wydobyty. Odbędzie się to metodą przesiewania piasku, ale nie z większego lecz z mniejszego złoża - powiedziała Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego. Jak dodało, złoża A nie opłaca się eksploatować, bo jest w nim bardzo drobny bursztyn, co wymagałoby przesiania ogromnej ilości ton piasku. Złoże B pod tym względem rokuje dużo lepiej. 

Burtszyn - cenny, ale czy zyskowny?

Anna Stelmaszyk-Świerczyńska zwraca uwagę, że w tej chwili w Polsce właściwie legalnie się bursztynu nie wydobywa, a polski rynek zalewa bursztyn ukraiński, który jest dużo tańszy. Dlatego władze prawdopodobnie nie będą sprzedawać wydobytego z Mierzei bursztynu i nie liczą, że przyniesie im on zyski.

Potwierdzają to przedstawiciele rządu. Bursztyn będzie wydobywał wykonawca kanału żeglugowego . Cały urobek zostanie przekazany na Skarb Państwa - zapowiedział minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, Marek Gróbarczyk. Wykonawca dostanie za swoją pracę wynagrodzenie - zapewnił. Minister zaznaczył, że bardzo możliwe jest, że na Mierzei Wiślanej są jeszcze inne złoża.

REKLAMA

Koszt budowy kanału żeglugowego oszacowano na 880 mln zł, nie wykluczone jednak, że może okazać się wyższy. Bogate złoża bursztynu w takiej sytuacji bardzo by się przydały.

Planowany kanał ma mieć 1 kilometr 300 metrów długości i 5 metrów głębokości. Jego budowa ma zostać zakończona do 2022 roku.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Aleksandra Tycner, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej