Praca dla cudzoziemca w Niemczech w czasie pandemii. Setki podań, kilkadziesiąt rozmów i zero odzewu
Kiedy Syryjczyk Abdul Kader Tizini ukończył studia magisterskie z inżynierii mechanicznej na RWTH Aachen, jednej z najlepszych niemieckich uczelni technicznych, pomyślał, że to tylko kwestia tygodni, zanim dostanie wymarzoną pracę - tak zaczyna Agencja Reuters opis sytuacji cudzoziemców szukających pracy w Niemczech w dobie koronawirusa.
2021-02-04, 16:33
Nieco ponad miesiąc później koronawirus rozprzestrzenił się w Niemczech, zatrzymując trwający dekadę wzrost zatrudnienia.
Po 800 podaniach i dziesiątkach rozmów kwalifikacyjnych nadal bez pracy
I dzisiaj, po około 800 podaniach o pracę i 80 rozmowach kwalifikacyjnych, 29-letni Syryjczyk nadal szuka pracy, opisuje agencja.
I konkluduje, że bycie cudzoziemcem nie ułatwia zdobycia pracy w największej gospodarce Europy.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Rynek pracy. Polska coraz atrakcyjniejsza dla cudzoziemców
Koronawirus wypycha z niemieckiego rynku pracy cudzoziemców
Zatrudnianie i zwolnienia w tysiącach niemieckich firm oznacza, że zagraniczni absolwenci, tacy jak Tizini, stają w obliczu ostrej konkurencji z rodzimymi absolwentami i bezrobotnymi specjalistami.
Problem z zasiłkami dla bezrobotnych
W przeciwieństwie do obywateli Niemiec i Unii Europejskiej, którzy są uprawnieni do zasiłku dla bezrobotnych i pomocy z powodu koronawirusa, wielu zagranicznych absolwentów nie kwalifikuje się do pomocy.
Tymczasem w ostatniej dekadzie setki tysięcy studentów zagranicznych przyciągnął do Niemiec renomowany i prawie darmowy system szkolnictwa wyższego oraz dobre perspektywy zatrudnienia po ukończeniu studiów.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Polska na drugim miejscu w UE pod względem najniższego bezrobocia. Nowe dane Eurostatu
Liczba studentów zagranicznych w Niemczech wzrosła o około 70% w latach 2009-2019, jak pokazują dane Federalnego Urzędu Statystycznego.
Koronawirus zaostrza kryteria wobec szukających pracy
Anja Robert, doradca zawodowy w RWTH Aachen, powiedziała agencji, że zagranicznym studentom w Niemczech jest trudniej znaleźć pracę niż rodowitym Niemcom.
Uważa, że zapotrzebowanie na sesje doradcze jej zespołu i na wsparcie psychologiczne wzrosło od marca, kiedy Niemcy po raz pierwszy zablokowały działalność gospodarczą, aby walczyć z pandemią.
- W takich niepewnych czasach dąży się do bezpieczeństwa, opierając się na umiejętnościach językowych, cechach kulturowych i kwalifikacjach - mówi.
REKLAMA
Tymczasem rośnie stopa bezrobocia w Niemczech
Stopa bezrobocia w Niemczech wzrosła z 5 proc. aż do 6,4 proc. po wprowadzeniu przez rząd pierwszej blokady. W styczniu tego roku bezrobocie osiągnęło w Niemczech poziom 6 proc.
Jak opisuje Reuter, wpływ pandemii na niemiecki rynek pracy został złagodzony przez rządowy program „Kurzarbeit”, który pozwala pracodawcom skrócić godziny pracy w okresie spowolnienia gospodarczego. Ale to również utrudnia zatrudnienie.
- Firmy objęte programem mogą zatrudniać pracowników w wyjątkowych przypadkach, jeśli mają ważny powód - powiedział Ludwig Christian, rzecznik Federalnego Urzędu Pracy.
Według danych Urzędu Pracy od kwietnia 2020 r. do stycznia br. liczba nowych wakatów w Niemczech spadła o 430 tys., czyli 26 proc. rok do roku.
REKLAMA
Kłopot z korzystanie z sieci pracowniczych
Kolejnym wyzwaniem, z jakim borykają się zagraniczni studenci, jest trudniejszy dostęp do sieci zawodowych i pracowniczych, zaostrzone ponadto przez przenoszenie do sieci targów pracy i wydarzeń sieciowych w związku z pandemią.
- Korzystanie z sieci i rozwiązań cyfrowych jest po prostu trudniejsze, zwłaszcza jeśli pochodzisz z innego kraju i nie wiesz, jak działa networking w tym kraju - powiedziała Jana Koehler, rekruterka z Berlina.
Mniej pracy w restauracjach i sklepach
Dwie blokady na wiosnę i zimę w zeszłym roku spowodowały również zamknięcie restauracji i sprzedawców detalicznych, co oznacza tysiące mniej miejsc pracy w niepełnym wymiarze godzin, które studenci wykonują, aby utrzymać się finansowo.
Obcokrajowcy mogą mieć kłopoty z pożyczkami czy pomocą dla bezrobotnych
W kwietniu niemiecki rząd włączył obcokrajowców do nieoprocentowanego programu pożyczek dla studentów. Absolwenci nie kwalifikują się jednak.
REKLAMA
Dostęp do pomocy dla bezrobotnych dla zagranicznych absolwentów jest również uzależniony od mieszkania w Niemczech przez pięć lat, co oznacza, że wielu absolwentów studiów magisterskich na tym traci.
Reuter kończy swój opis informacją, że Tizini przetrwał dzięki comiesięcznym transferom gotówki od swojego brata.
Reuter, jk
REKLAMA