Aglomeracja górnośląska będzie miała autobusy na wodór. Umowa podpisana
Wyzwaniem, przed którym stoimy, jest skierowanie bazy istniejącej bazy związanej z wodorem na tory nowej gospodarki, która będzie prowadziła Polskę na ścieżce ku bardziej zielonej energii, ku neutralności klimatycznej – powiedział w Katowicach minister klimatu i środowiska. Michał Kurtyka uczestniczył w podpisaniu umowy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią ws. 81 mln zł dofinansowania do zakupu przez Metropolię 20 autobusów miejskich zasilanych wodorem w programie Zielony Transport Publiczny.
2021-09-14, 13:46
Michał Kurtyka nawiązał do ubiegłotygodniowej inauguracji "jesieni wodorowej": podpisania w trakcie Forum Ekonomicznego w Karpaczu, z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, listu intencyjnego ws. utworzenia Dolnośląskiej Doliny Wodorowej. Wskazał, że wtorkowa umowa ws. dofinansowania autobusów wodorowych dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii to kolejny z szeregu projektów w tej dziedzinie, które jesienią wejdą w fazę realizacji.
Powiązany Artykuł
Za 4 lata w Polsce może być 300 tys. "elektryków". Znamy nowe szacunki organizacji branżowej
- Dla mnie to ogromna satysfakcja, ponieważ to pokazuje bardzo duży oddźwięk tych regionów, które są najbardziej innowacyjne, które stawiają na rozwój swojego potencjału przemysłowego, jeżeli chodzi o nowe technologie. Takim regionem jest woj. śląskie, takim partnerem jest Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia i takim obszarem, w którym ten potencjał innowacyjny może się realizować jest właśnie gospodarka wodorowa – powiedział Kurtyka.
Zrobić użytek z wodoru
Przypomniał, że Polska jest piątym producentem wodoru na świecie i trzecim w Unii Europejskiej.
- Oczywiście można mówić, że ten wodór jest związany dzisiaj z naszymi tradycyjnymi przemysłami, ale kompetencje przecież istnieją: to oznacza dziesiątki, setki wykwalifikowanych inżynierów, techników, to oznacza bogatą bazę naukową - wskazał.
REKLAMA
- Wyzwaniem, przed którym stoimy, jest skierowanie tej bazy na tory nowej gospodarki, która będzie prowadziła Polskę na ścieżce ku bardziej zielonej energii, ku neutralności klimatycznej – podkreślił minister klimatu.
- W tym kontekście niesłychanie ważna jest rola woj. śląskiego, ze względu na potężny potencjał przemysłowy, na fakt, że to jest region, przed którym wyzwania jakie związane są z transformacją są największe - dlatego też rozmawiamy na temat choćby największej alokacji w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji – a także, że konkretnymi projektami, wokół których możemy mobilizować siły, możemy budować kompetencje na przyszłość, są projekty dotyczące właśnie transportu autobusowego opartego na wodorze – stwierdził.
Zaakcentował przy tym, że projekt Metropolii jest dotąd największy w Polsce w tej dziedzinie, przez co pełni ona rolę forpoczty, pioniera, a jednocześnie wkracza w przemysł XXI w., aby powstające w nim miejsca pracy były na miarę polskich aspiracji, wzmacniając konkurencyjność Polski w relacji do Unii Europejskiej i reszty świata.
NFOŚiGW stawia na zielony transport
Kurtyka zwrócił uwagę na rolę prezesa NFOŚiGW prof. Macieja Chorowskiego, wdrażającego swoją koncepcję działania Funduszu jako aktywnego podmiotu wspierającego rozwój nowych technologii, działającego na rzecz poprawy jakości powietrza i środowiska naturalnego, ale również kompetencje przemysłowe i gospodarcze. Podziękował również marszałkowi woj. śląskiego Jakubowi Chełstowskiemu za wizję strategii rozwoju regionu Zielone Śląskie 2030.
REKLAMA
Przewodniczący zarządu GZM Kazimierz Karolczak przypomniał, że dyskusja o wodorze w Metropolii trwa już od blisko trzech lat, m.in. z takimi partnerami, jak Jastrzębska Spółka Węglowa, Tauron czy Orlen.
- Cieszę się, że nadchodzi ten dzień, kiedy możemy od słów przejść do czynów i zamówić jako jedna z pierwszych metropolii w kraju, dzięki wsparciu NFOŚiGW, dzięki programom ministerstwa i realizacji strategii wodorowej, dwadzieścia pojazdów wodorowych – zaznaczył.
Prezes NFOŚiGW wskazał, że umowa jest elementem bardzo szerokiego podejścia Fundusz, przypominając, że zamierza on przeznaczyć na bezemisyjny transport publiczny, ale również indywidualny, kwotę niespełna 5 mld zł do 2030 r.
PolskieRadio24.pl, PAP, md
REKLAMA
REKLAMA