UOKiK wziął pod lupę ceny w sklepach. Co drugi sprzedawca popełnił błędy
Podczas przeprowadzonej w pierwszym półroczu tego roku kontroli okazało się, że co drugi sprzedawca popełnił błąd w zakresie ekspozycji cen towarów i usług. Kontrolę przeprowadziła Inspekcja Handlowa na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
2021-09-16, 11:12
"W I połowie 2021 roku Inspekcja Handlowa sprawdziła, czy w sklepach i w różnych miejscach świadczenia usług przedsiębiorcy uwidaczniają w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości oraz umożliwiający porównanie produktów ceny towarów i usług. Inspektorzy porównywali również zgodność eksponowanych cen z tymi zakodowanymi w kasie i w czytniku oraz z informacjami zamieszczanymi w materiałach reklamowych" - poinformował w informacji prasowej Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Ceny pod lupą kontrolerów
Jak podał Urząd, inspektorzy sprawdzili 1530 podmiotów i ponad 280 tysięcy partii produktów. Okazało się, że błędy popełniał co drugi sprzedawca, a zastrzeżenia wzbudził co siódmy (14 proc.) zweryfikowany produkt.
- Przedsiębiorcy pomimo obowiązku najczęściej nie umieszczali cen jednostkowych przy artykułach lub nie eksponowali cen wcale. Zdarzało się, że źle wyliczali ceny jednostkowe, stosowali niewłaściwe zapisy w cennikach np. nieprecyzyjne przedziały +od… do…+ i nie informowali o nominalnej ilości podawanych potraw i napojów – powiedział cytowany w informacji prasowej prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Posłuchaj
UOKiK przekazał, że w 1022 sklepach inspektorzy porównali również zgodność cen podanych na półce z tymi zakodowanymi w kasie. Wyższe ceny na rachunku dotyczyły prawie 5 proc. skontrolowanych produktów. Ponadto, inspektorzy dokonali zakupu kontrolnego w 1050 punktach, aby sprawdzić, czy rzetelnie obsługują swoich klientów. Przykładowo ocenili, czy przy zakupie ciasta na wagę sprzedawca odlicza wagę opakowania. Wyższa należność była pobierana w 55 miejscach.
Powiązany Artykuł
UFG: w przypadku bankructwa biura podróży klienci są pod dobrą ochroną
- Kontrole oznakowania cen trwają przez cały rok – inspektorzy Inspekcji Handlowej weryfikują w terenie, czy przedsiębiorcy dostarczają tych ważnych dla decyzji informacji, a także czy nie wprowadzają konsumentów w błąd - wyjaśnił szef UOKiK.
REKLAMA
Suma kar za naruszenie obowiązków w zakresie uwidaczniania cen przekroczyła dotychczas 350 tysięcy złotych.
UOKiK nakłada kary
Urząd przekazał, że stwierdzone nieprawidłowości dały podstawę do wydania 443 decyzji nakładających na przedsiębiorców kary pieniężne o łącznej kwocie 295 tys. 902 zł za naruszenie obowiązków wynikających z przepisów w zakresie informowania o cenach; sześć decyzji nakładających na przedsiębiorców kary pieniężne o łącznej kwocie 57 tys. 300 zł za kolejne naruszenie obowiązków wynikających z przepisów w zakresie informowania o cenach.
Urząd podkreślił, że każdy sprzedawca ma obowiązek uwidaczniania właściwej ceny towaru. Jak zaznaczył, "uporczywe i ciągłe niespełnianie go może skutkować uznaniem takiej praktyki za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów". UOkiK przypomniał, że w zeszłym roku skargi na tego typu działania dały podstawę do wszczęcia postępowania przeciwko Jeronimo Martins Polska (właściciel sieci Biedronka), które zakończyło się nałożeniem 115 mln zł kary.
PolskieRadio24.pl, IAR/PAP, UOKiK, md
REKLAMA