Pożyczki płynnościowe dla firm z terenów przygranicznych. Można uzyskać niemałe pieniądze
Mikro, małe i średnie podlaskie firmy z terenu przy granicy z Białorusią, który do 30 listopada był objęty stanem wyjątkowym, a od 1 grudnia czasowym zakazem przebywania, mogą się starać o pożyczkę płynnościową do 100 tys. zł. Wnioski można składać do Podlaskiego Funduszu Rozwoju.
2021-12-02, 15:36
Całość udziałów w funduszu ma województwo podlaskie. "Wsparcie można uzyskać do 100 tys. zł i jest ono przeznaczone na finansowanie bieżącej działalności firmy. Oprocentowanie pożyczki jest zmienne na warunkach rynkowych - wynosi od 1,24 proc. dla pożyczki płynnościowej. PFR przewiduje brak prowizji i karencję w spłacie kapitału do sześciu miesięcy" - poinformował fundusz.
Prezes Podlaskiego Funduszu Rozwoju Artur Duda powiedział w czwartek PAP, że firmy mogą się starać o pożyczkę przez cały czas obowiązywania obecnych przepisów, które od 1 grudnia zastąpiły wcześniejsze o stanie wyjątkowym, i do 30 dni po zakończeniu ich obowiązywania.
Pożyczki płynnościowe. Okres spłaty
Pieniądze z pożyczki firma może przeznaczyć na bieżącą działalność, bieżące wydatki. Nie jest wymagany wkład własny. Pożyczkę należy spłacić w terminie do sześciu lat (do 72 miesięcy).
Podlaski Fundusz Rozwoju sp. z o.o. z siedzibą w Łomży dysponuje łącznie kwotą 160 mln zł - poinformował Duda.
Pieniądze te pochodzą ze spłat pożyczek, które podlascy przedsiębiorcy zaciągali wcześniej z unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2007-2013. Teraz dysponuje nimi fundusz. Na pożyczkę płynnościową nie ma ogólnego limitu.
Rozporządzenie MSWiA w sprawie czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie przy granicy z Białorusią obowiązuje od 1 grudnia 2021 do 1 marca 2022 r. W Podlaskiem ten zakaz przebywania dotyczy 115 miejscowości z 18 gmin przy granicy z Białorusią.
REKLAMA
- Fundusze Europejskie: ponad miliard euro dla Podlasia na lata 2021-2027. To 839 euro na mieszkańca regionu
- Prawie 1,7 mld euro unijnych dotacji dla woj. podlaskiego. To więcej niż się spodziewano
PAP, jk
REKLAMA