"Powinny być wprowadzone już teraz". Minister Piotr Nowak o sankcjach wobec Rosji
Minister rozwoju i technologii Piotr Nowak opowiada się za jak najszybszym wprowadzeniem sankcji wobec Rosji za kolejną inwazję na Ukrainę. Jeśli Rosja zostanie odcięta od międzynarodowego systemu bankowego, będzie miała problem z obsługiwaniem płatności w dolarze czy euro, zostanie też zablokowana możliwość płatności do Rosji - mówił.
2022-02-22, 10:40
Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał w poniedziałek dekret o uznaniu separatystycznych "republik ludowych" w Donbasie - Donieckiej i Ługańskiej. Putin i przywódcy separatystów w Donbasie podpisali też umowy o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy z Rosją. Jak podał Reuters, Putin wydał rozkaz wojskom rosyjskim wkroczenia na terytorium wschodniej Ukrainy.
Nowak, pytany w w Radiu Dla Ciebie o konsekwencje dla Rosji za jej agresywne działania wobec Ukrainy, odpowiedział: "Najbardziej bolesny cios zostanie wymierzony w gospodarkę rosyjską - agresora, po to, żeby prezydent Putin i cała wierchuszka sprawująca tam władzę zastanowiła się, co robi, żeby to było bolesne dla gospodarki rosyjskiej, a tym samym załamało możliwości finansowania tych agresywnych działań".
Jego zdaniem sankcje powinny być wprowadzone "już teraz".
Rosja poza systemem SWIFT?
Dopytywany, czy w ramach sankcji chodzi również o wyłączenie Rosji z międzynarodowego systemu bankowego, Nowak powiedział, że to międzynarodowy system bankowy SWIFT do przeprowadzania transakcji międzynarodowych.
- Prezes PGNiG: wysokie ceny gazu w Europie to efekt działań Rosji
- Ukraińskie media: rosyjska armia wkracza do Donbasu. "Czołgi i transportery"
- Jeśli Rosja zostanie odcięta od tego systemu, będzie miała problem z obsługiwaniem swoich płatności w dolarze czy euro. Z drugiej strony, możliwość płatności do Rosji zostanie zablokowana. To oznacza, że Rosja nie będzie mogła otrzymywać środków - powiedział szef resortu rozwoju.
Jak ocenił, wyłączenie Rosji z tego sytemu będzie bardzo bolesne dla jej gospodarki.
REKLAMA
USA nałożyły sankcje na samozwańcze republiki
Prezydent USA Joe Biden podpisał w poniedziałek rozporządzenie nakładające sankcje i zakazujące handlu i inwestycji z samozwańczymi "republikami ludowymi" w Donbasie. Rozporządzenie daje mu też uprawnienia do objęcia restrykcjami osób działających na ich terenie.
Według przepisów rozporządzenia, zakazany jest jakikolwiek import lub eksport towarów, usług czy technologii między USA i donbaskimi "republikami ludowymi", a także zaangażowanie osób i podmiotów zarejestrowanych w USA w jakiekolwiek transakcje finansowe. Dodatkowo, dokument pozwala na objęcie sankcjami jakichkolwiek osób działających na terenie parapaństw, ich przywódców, dowódców i urzędników, a także osób łamiących sankcje lub z nimi powiązanych.
Biały Dom zapowiedział wcześniej, że wprowadzone rozporządzeniem obostrzenia nie wyczerpią odpowiedzi USA na uznanie przez Rosję niepodległości tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych. Kolejne kroki zostaną podjęte we wtorek w koordynacji z sojusznikami.
PolskieRadio24.pl, PAP, md
REKLAMA