Chaos na europejskich lotniskach. LOT monitoruje sytuację i reaguje na bieżąco

2022-06-18, 13:07

Chaos na europejskich lotniskach. LOT monitoruje sytuację i reaguje na bieżąco
Obecnie na wielu lotniskach są tłumy, ale też w licznych regionach Polski jest mniej turystów niż przed pandemią. Wyniki sondażu pokazują, że sprawy w turystyce idą w złym kierunku. Foto: shutterstock/ CatwalkPhotos

PLL LOT na bieżąco monitorują sytuację na europejskich lotniskach. W przypadku ograniczenia przepustowości danego portu, rozkład lotów zostanie dostosowany do jego możliwości operacyjnych - poinformowało biuro prasowe LOT. Lotnisko Chopina nie zauważa większych problemów dotyczących obsługi pasażerów.

Media od kilku dni informują o problemach z obsługą podróżnych na europejskich lotniskach m.in. w Holandii, Niemczech czy Portugalii. PLL LOT na bieżąco monitoruje sytuację w europejskich portach lotniczych. Jak dodano w komunikacie przewoźnika, w związku z ograniczoną przepustowością lotniska w Amsterdamie wybrane rejsy LOT zostały odwołane.

"Pasażerowie otrzymali informację oraz możliwość zmiany rezerwacji" - zapewniono.

Wpadki podczas odprawy

Od kilku tygodni trwa zamieszanie na lotnisku Schiphol w Amsterdamie, gdzie kolejki do kontroli bezpieczeństwa ustawiają się poza budynek terminala. Swoje loty odwołał m.in KLM.

Chaos panuje także na niemieckich lotniskach, gdzie są odwoływane loty, niekończące się kolejki w punktach kontroli bezpieczeństwa, wpadki podczas odprawy. Według niemieckich mediów jedną z przyczyn tej sytuacji jest zbyt mała liczba pracowników na lotniskach. Niemiecka Lufthansa zapowiedziała, że w lipcu usunie z rozkładu 900 połączeń z lotnisk w Monachium i we Frankfurcie nad Menem.

Podobnie jest na lotnisku w Lizbonie, chaos spowodowany jest niedoborem pracowników Urzędu ds. Cudzoziemców i Granic. Pasażerowie są zmuszeni do oczekiwania na odprawę paszportową w kilkugodzinnych kolejkach.

Także Francja boryka się z brakiem personelu w sektorze lotniczym, kolejki podróżnych są m.in. na paryskim lotniska Roissy-Charles de Gaulle.


"Nie zauważamy większych problemów"

Dyrektor największego portu w Polsce, czyli Lotniska Chopina, Piotr Czech podkreślił, że ruch na warszawskim lotnisku sukcesywnie wraca do poziomu sprzed pandemii, a port z dnia na dzień odprawia coraz więcej pasażerów.

- Aktualnie nie zauważamy większych problemów, jeśli chodzi o obsługę pasażerów w terminalu, a w szczególności w zakresie kontroli bezpieczeństwa. Jeśli sytuacja tego wymaga, nasze służby reagują na bieżąco i kontaktują się z agentami obsługi naziemnej, służbami państwowymi w sprawie zniwelowania pojawiającego się spiętrzenia - poinformował Piotr Czech.

Lotnisko Chopina obsłużyło w maju tego roku ponad 1,25 mln pasażerów - wynik ten stanowi 76 proc. liczby pasażerów z maja 2019 roku ostatniego przed pandemią. Jak podał port, maj był pierwszym w 2022 roku miesiącem, w którym liczba pasażerów na stołecznym lotnisku przekroczyła milion. W porównaniu z kwietniem to więcej o 32 proc.

PR24.pl, PAP, DoS

Polecane

Wróć do strony głównej