Turcja i Rosja porozumiały się ws. przesyłu gazu do Europy. Projekt może być niewykonalny

Putin zaproponował Erdoganowi utworzenie w Turcji hubu gazowego podczas spotkania obu przywódców w Astanie. Zaznaczył, że szlak przez Turcję jest "najbardziej niezawodną drogą" transportu surowca z Rosji do Unii Europejskiej. Zdaniem rosyjskiego prezydenta umożliwiłoby to Europejczykom otrzymywanie gazu po mniej wygórowanych cenach.

2022-10-21, 11:30

Turcja i Rosja porozumiały się ws. przesyłu gazu do Europy. Projekt może być niewykonalny
Stosunki między Rosją a Turcją systematycznie ulegają ociepleniu.Foto: shutterstock/quetions123

- Porozumiałem się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w sprawie utworzenia w Turcji hubu handlu rosyjskim gazem; stworzymy taki ośrodek, by eksportować surowiec do Europy - ogłosił w środę prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan.

- Turcja będzie również hubem handlu gazem. Podczas naszego ostatniego spotkania porozumiałem się w tej sprawie z Putinem. Stworzymy tutaj hub, z tureckim gazem sprowadzanym z Rosji - powiedział w Ankarze Erdogan podczas spotkania z przedstawicielami rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju.

- Putin ogłosił światu, że Europa może otrzymywać swój gaz przez Turcję - przypomniał turecki prezydent.

- W Europie coraz więcej obaw budzi kryzys energetyczny, ale Turcja "nie ma takiego problemu" - zaznaczył Erdogan, cytowany przez agencję Anatolia.

REKLAMA

- Razem z prezydentem Putinem poleciliśmy naszym ministerstwom energii i innym instytucjom rozpoczęcie wspólnych badań. Mam nadzieję na utworzenie w najbardziej odpowiednim do tego miejscu międzynarodowego centrum dystrybucyjnego. Nasze instytucje przedstawią nam wyniki prac i wtedy podejmiemy kolejne kroki; tutaj naprawdę nie ma na co czekać - powiedział Erdogan dzień po spotkaniu w Astanie.

Współpraca kwitnie

Rosja już teraz wysyła gaz do Turcji przez Morze Czarne za pomocą gazociągów Blue Stream i TurkStream, a rosyjski gigant gazowy Gazprom chce zwiększyć przepustowość TurkStreamu o kolejne 31,5 mld metrów sześciennych rocznie.

Propozycja przekształcenia Turcji w regionalny hub gazowy dla rosyjskiego eksportu do Europy została ogłoszona w zeszłym tygodniu podczas konferencji w Moskwie, ku widocznemu zaskoczeniu tureckiego ministra energii Fatiha Donmeza, który uczestniczył w tym wydarzeniu.

Dzień po ogłoszeniu Erdogan nakazał tureckiemu Ministerstwu Energetyki rozpoczęcie prac nad propozycjami, podkreślając, że "nie będzie czekania", jak podają rosyjskie media.

REKLAMA

Jednak rosyjscy i tureccy urzędnicy państwowi nie podali jeszcze ram czasowych zakończenia rozbudowy TurkStreamu oraz potencjalnych ustaleń dotyczących pomocy Turcji dla Gazpromu w budowie głębokowodnych odcinków rurociągu.

Zachód nie pomoże

Rozbudowa będzie wymagała układania rur na głębokości ponad 2000 metrów, a Gazprom prawdopodobnie nie będzie w stanie zabezpieczyć kontraktów na układanie rur z wyspecjalizowanymi wykonawcami z Zachodu, ze względu na międzynarodowe sankcje nałożone na Rosję po jej inwazji na Ukrainę w lutym.

Partner w moskiewskiej firmie konsultingowej RusEnergy, Michaił Krutikhin, powiedział, że jest "zbyt wcześnie, aby przewidzieć, czy projekt ujrzy światło dzienne" po zakończeniu studiów wykonalności.

Jego zdaniem Erdogan może wykorzystać propozycję Rosji dotyczącą hubu, aby pomóc uzyskać niższą cenę za rosyjski gaz w ramach swoich wysiłków na rzecz poprawy gospodarki kraju przed wyborami prezydenckimi zaplanowanymi na czerwiec 2023 roku.

REKLAMA

W Turcji ceny dóbr i usług wzrosły o ponad 83% w okresie od stycznia do września, a turecka lira spadła do nowego rekordowo niskiego poziomu w stosunku do dolara amerykańskiego, po utracie 28 proc. swojej wartości tylko w tym roku.

Wcześniej w październiku Bloomberg poinformował, że turecki państwowy importer gazu Botas zwrócił się do Gazpromu o przesunięcie niektórych płatności za gaz na 2024 r., aby pomóc złagodzić wpływ wysokich cen energii na gospodarkę.

Bezpieczeństwo dostaw rosyjskiego gazu przez TurkStream stanęło pod znakiem zapytania latem tego roku po tym, jak władze holenderskie cofnęły kluczową licencję na konserwację i budowę gazociągu zarejestrowanemu w Holandii operatorowi South Stream Transport, z powodu międzynarodowych sankcji wobec Rosji.

Jednak South Stream Transport powiedział we wtorek, że licencja zostanie odnowiona po tym, jak władze holenderskie wysłuchały argumentów firmy, że powinna ona zostać zwolniona z sankcji.

REKLAMA

W Turcji znajduje się już Południowy Korytarz Gazowy - kluczowy gazociąg tranzytowy, który transportuje gaz z Azerbejdżanu do Grecji i Włoch.

Władze europejskie rozważały rozszerzenie przepustowości Południowego Korytarza Gazowego, planując ponad dwukrotne zwiększenie importu azerskiego gazu do 20 mld m3 rocznie do 2027 roku, jako średnioterminową opcję mającą pomóc w zabezpieczeniu alternatywy dla dostaw rosyjskiego gazu.

Czytaj także:


PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ VOA/ Euractiv/ Bloomberg/ Reuters/ mib

REKLAMA



Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej