Bernanke. Ten człowiek może zatrząść giełdami

O godzinie 16 przemówi prezes Rezerwy Federalnej USA Ben Bernanke. Inwestorzy czekają na to, co ogłosi. Bardzo liczą, że jego wystąpienie przyniesie tak upragnioną odwilż po silnych spadkach w ostatnich kilku tygodniach.

2011-08-25, 14:51

Bernanke. Ten człowiek może zatrząść giełdami
Szef Rezerwy Federalnej USA Ben Bernanke. Foto: Flickr/Medill DC

Posłuchaj

Maja Goettig (BPH): Giełdy są na plusie czwarty dzień z rzędu
+
Dodaj do playlisty

Inwestorzy liczą na to, że w wystąpieniu Bernankego pojawią się słowa bądź zapowiedzi planów, które pozwolą giełdom znów rosnąć. Oczekują, że jego pozycje zażegnają strach inwestorów o to, że USA i gospodarka światowa wkrótce znów pogrążą się w recesji. Główna ekonomistka banku BPH Maja Goettig uważa, że poprawa nastrojów na rynkach to efekt oczekiwania na reakcję amerykańskiego banku centralnego wobec kłopotów gospodarczych USA.

Po silnych spadkach, przez większość tygodnia wartości indeksów giełdowych na świecie rosły, a kursy walut się ustabilizowały. Maja Goettig podkreślała w czwartek, że utrzymanie się wzrostów zależy od wystąpienia szef Fedu. W piątek przed przemową Bernankego indeksy giełdowe w Europie zeszły pod kreskę.

Zdaniem Goettig, jeśli Bernanke zapowie kolejne działania wspierające gospodarkę, to na giełdach mógłby na dłużej wrócić optymizm. W amerykańskich serwisach spekuluje się, że może zostać ogłoszona trzecia tura ilościowego luzowanie, tzw. QE, czyli skupowania przez bank centralny obligacji rządu USA.

Inwestorzy spodziewają się, że Fed poda pomocną dłoń rynkom. Szykują się na ten moment. Jak ocenia Maja Goettig, wskazuje na to fakt, że spada cena złota. To oznacza, że inwestorzy sprzedają je, aby mieć gotówkę na kupowanie akcji. Obecnie cena złota spada i zbliża się do poziomu 1700 dolarów za uncję. Tymczasem jeszcze we wtorek biła rekord wszech czasów – przebiła poziom 1900 dolarów.

REKLAMA

Ekonomistka uważa jednak, że mamy do czynienia raczej z chwilowym odreagowaniem, niż trwałym optymizmem, ponieważ problemy największych światowych gospodarek wciąż pozostają nierozwiązane.

tk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej