Nasze drogie dyskonty

To nie dyskonty a do hipermarkety proponują Polakom najtańsze zakupy - wynika z badań serwisu Dlahandlu.pl "Najtańszy Koszyk", o czym informuje "Metro".

2013-03-22, 10:40

Nasze drogie dyskonty
Sieć Biedronka.Foto: fot. Flickr/Jakub Szestowicki

W pierwszej trójce najtańszych sieci spożywczych znalazły się same hipermarkety (Auchan, Kaufland i Real). Najtańszy dyskont (Netto) jest dopiero na piątym miejscu, a te najpopularniejsze jak Lidl i Biedronka dopiero na 7 i 8 miejscu. Badano ceny 40 najtańszych produktów pierwszej potrzeby jak np. pieczywo, herbata, ser żółty, kiełbasa, czy masło; nie patrzono na ich jakość. Różnice cen zaobserwowane przez badaczy są spore - między najtańszym hipermarketem i najtańszym dyskontem wynoszą ok. 20 proc.

Duże różnice to efekt wojny cenowej, którą hipermarkety toczą z dyskontami. A gra się toczy o to, by odzyskać tytuł najtańszych sklepów, który udało się przywłaszczyć dyskontom. Zdaniem cytowanych przez gazetę ekspertów, czeka nas rok ostrej wojny cenowej, co dla konsumentów jest dobrą wiadomością.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej