Co blokuje rozwój rynku mieszkaniowego?

2017-12-05, 16:16

Co blokuje rozwój rynku mieszkaniowego?
Wiceprezes HRE Think Tank zauważył, że banki w przypadku kredytów na pierwsze mieszkanie mogłyby finansować 100 proc. inwestycji. . Foto: Serghei Starus/Shutterstock.com

Wkład własny przy zaciąganiu kredytu jest sporą barierą dla rozwoju rynku mieszkaniowego - powiedział wiceprezes HRE Think Tank Maciej Grabowski.

Dodał, że należy zmniejszać wielkość wkładu własnego, m.in. w przypadku kupujących pierwsze mieszkania.

We wtorek HRE Think Tank upublicznił raport "Znaczenie instytucji wkładu własnego dla rynku nieruchomości. Rekomendacje dla Polski". Opracowanie omawia m.in. finansowanie zakupu nieruchomości.

- Wymagany obecnie 20-procentowy wkład własny dla zaciągnięcia kredytu na nieruchomość jest barierą wykluczającą wielu nabywców, którzy nie dysponują kilkudziesięcioma tysiącami złotych na swoje pierwsze mieszkanie - powiedział dyrektor generalny HRE Think Tank Michał Cebula w trakcie konferencji. - Chcemy ten stan rzeczy zmienić. Odbędzie się to z korzyścią zarówno dla społeczeństwa, sektora nieruchomości oraz bankowego, jak i dla polskiej gospodarki - dodał Cebula.

"

Michał Cebula Wiceprezes HRE Think Tank zauważył, że banki w przypadku kredytów na pierwsze mieszkanie mogłyby finansować 100 proc. inwestycji.

Niższy wkład własny przy pierwszym mieszkaniu?


Grabowski zwrócił uwagę, że "należy zróżnicować ryzyko kredytowe wobec gospodarstw domowych biorących kredyt mieszkaniowy na różne cele". Jego zdaniem, "niższe jest ryzyko w przypadku kredytobiorców finansujących zakup pierwszego mieszkania", co powinno być odzwierciedlone w niższym wkładzie własnym.

Wiceprezes HRE Think Tank zauważył, że banki w przypadku kredytów na pierwsze mieszkanie mogłyby finansować 100 proc. inwestycji. - Takie rozwiązanie otworzyłoby rynek kredytów mieszkaniowych dla gospodarstw domowych o niskim ryzyku kredytowym, nie stwarzając przy tym zwiększonych zagrożeń systemowych - powiedział. Dodał, że "ze względów ostrożnościowych można taką preferencję powiązać z limitem wielkości udzielanego kredytu, np. do 350 tys. zł".

PAP, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej