Rosyjski szantaż gazowy. Bloomberg: czterech europejskich odbiorców zapłaciło za gaz w rublach
Rosja wstrzymała dziś dostawy gazu do Polski i Bułgarii po tym, gdy oba kraje nie zgodziły się na płacenie za dostawy gazu w rublach. Tymczasem, jak podaje Bloomberg, czterech europejskich odbiorców zdecydowało się ulec żądaniu Putina i zapłaciło Rosjanom za gaz w ich walucie.
2022-04-27, 12:38
Bloomberg powołuje się w tym temacie na źródło zbliżone do kierownictwa Gazpromu. Jak czytamy, dziesięć europejskich firm otworzyło konta rublowe w Gazprombanku. Czterech odbiorców rosyjskiego gazu zapłaciło już Rosji w rublach - informuje źródło Bloomberga, nie wskazując przy tym, o które kraje lub firmy chodzi.
Rosja próbuje szantażować Zachód
W odpowiedzi na unijne sankcje po inwazji na Ukrainę Rosja zażądała, by kraje europejskie zaczęły płacić za dostawy gazu w rublach. Europejscy odbiorcy w myśl tej propozycji mieliby zakładać konta rublowe w Gazprombanku i w ten sposób realizować płatności. Unia Europejska jako całość odrzuciła to rozwiązanie wskazując, że mogłoby to samo w sobie stanowić naruszenie sankcji. Rosyjska ropa trafia w sumie do 23 państw unijnych.
- Energetyka bez ropy i gazu (z Rosji) jest możliwa
- Kreml "zakręca kurek". Premier Morawiecki: już wcześniej przygotowywaliśmy się do dywersyfikacji dostaw
Dziś Rosja wstrzymała dostawy gazu do Polski i Bułgarii. Strona polska nie zgodziła się wcześniej na płatności w rublach. Jak mówił szef KPRM Michał Dworczyk, zatrzymanie dostaw jest złamaniem umowy z Polską i Rosja będzie musiała ponieść konsekwencje takiego ruchu.
REKLAMA
Czy Rosja wstrzyma dostawy do kolejnych krajów?
Jak pisze Bloomberg, mało prawdopodobne jest jednak, by po zakręceniu kurka dla Polski i Bułgarii Gazprom wstrzymał w najbliższym czasie dostawy do innych krajów europejskich. Może się to stać najwcześniej w drugiej połowie maja, kiedy przypadają terminy kolejnych płatności na rzecz Gazpromu.
PolskieRadio24.pl, Bloomberg, md
REKLAMA