Nawet 10 lat więzienia za umyślne przestępstwo środowiskowe. Ustawę musi jeszcze podpisać prezydent

Senat nie wprowadził poprawek do ustawy o przeciwdziałaniu przestępczości środowiskowej, która zakłada, że za nielegalne składowanie, unieszkodliwianie czy transport odpadów, które mogą zagrażać życiu lub zdrowiu, może grozić do 10 lat więzienia. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta.

2022-08-04, 13:35

Nawet 10 lat więzienia za umyślne przestępstwo środowiskowe. Ustawę musi jeszcze podpisać prezydent
Nowe przepisy zakładają podwyższenie minimalnej stawki grzywny za zaśmiecanie miejsc publicznych.Foto: GladkovPhoto/Shutterstock

Za przyjęciem ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania przestępczości środowiskowej w czwartek głosowało 99 senatorów, nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał. Celem nowych przepisów jest zaostrzenie kar za wykroczenia i przestępstwa przeciwko środowisku.

Ustawa zakłada m.in., że sąd wobec sprawcy za umyślne przestępstwo przeciwko środowisku będzie musiał orzec wobec niego nawiązkę w wysokości od 10 tys. zł do 10 mln zł. W uzasadnieniu wskazano, że problemem dla budżetu państwa oraz samorządów są koszty utylizacji porzuconych odpadów, które mogą sięgać nawet kilkudziesięciu milionów złotych.

Jeśli przestępstwo zostanie popełnione nieumyślnie, nawiązka będzie orzekana fakultatywnie.

Zniszczenia w świecie roślinnym

Zgodnie z przepisami środki z nawiązki trafią do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Posłużą one nie tylko do usuwania skutków działalności przestępczej, ale także zasilą różne programy ekologiczne, mające na celu m.in. poprawę jakości powietrza i wody w Polsce.

REKLAMA

Nowe przepisy zakładają ponadto podniesienie kary za zanieczyszczenie wody, powietrza lub powierzchni ziemi substancją albo promieniowaniem jonizującym. W takim przypadku grozić będzie kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Wyższe kary mają obowiązywać również m.in. za nielegalne składowanie, usuwanie, przetwarzanie, odzysk, unieszkodliwianie i transport odpadów, które mogą zagrażać życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza, powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym.

Grozić za to będzie kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.



Podwyższenie minimalnej stawki grzywny

Nowe prawo zakłada też, że zwiększy się kara za przywożenie z zagranicy lub wywożenie za granicę odpadów niebezpiecznych bez wymaganego zgłoszenia lub zezwolenia albo wbrew jego warunkom. Za taki czyn grozić będzie kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.

REKLAMA

Nowe przepisy zakładają podwyższenie minimalnej stawki grzywny za zaśmiecanie miejsc publicznych (np. ulic). Nie będzie ona mogła być niższa niż 500 zł.

Ponadto, ustawa wprowadza możliwość orzeczenia przez sąd obowiązku przywrócenia zaśmieconego miejsca do stanu poprzedniego.

Ustawa przewiduje, że maksymalna stawka grzywny za usuwanie roślinności przez wypalanie gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów wynosić będzie 30 tys. zł.


Warunek odpowiedzialności spółek

Ustawa likwidować będzie też warunek odpowiedzialności podmiotów zbiorowych (np. spółek), jeśli chodzi o wcześniejsze prawomocne skazanie osoby fizycznej za przestępstwo przeciwko środowisku.

REKLAMA

Obecnie za przestępstwo to musi najpierw zostać prawomocnie skazana osoba fizyczna (np. prezes firmy), by odpowiedzialność za zniszczenie środowiska ponosiła także sama spółka.

PR24.pl, PAP, DoS

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej