"Ta pomoc musi zaspokajać najpilniejsze potrzeby sektora prywatnego, który został zniszczony przez wojnę, i pomóc przygotować się do odbudowy" - napisano w oświadczeniu IFC.
Połowa firm jest zawieszona
Połowa pakietu zostanie sfinansowana kapitałem własnym IFC, druga połowa w oparciu o gwarancje udzielone przez rządy darczyńców.
Według danych ukraińskiego banku centralnego od początku rosyjskiej inwazji 11 proc. ukraińskich firm musiało zamknąć się, a działalność połowy jest zawieszona. Ponadto, według ukraińskiego ministerstwa gospodarki, od początku wojny zniszczonych zostało pięć milionów miejsc pracy.
"Wiele firm utrzymuje miejsca pracy, a także podstawowe usługi i towary, ale potrzebuje finansowania, aby kontynuować swoją działalność" - dodał IFC.
Reformy sektora bankowego
"Wspieranie odporności sektora prywatnego i budowanie jego potencjału jest dla nas priorytetem. Możliwość zapewnienia kapitału w tak niezwykłym czasie jest niezbędna do utrzymania funkcjonowania kluczowych przedsiębiorstw i usług, a następnie, gdy nadejdzie czas, przygotowania się do masowej odbudowy" - powiedział dyrektor generalny IFC Machtar Diop.
IFC precyzuje też, że na początku tygodnia podpisała porozumienie z rządem ukraińskim w sprawie strategicznego doradztwa w zakresie odbudowy gospodarki i reformy sektora bankowego.
PR24.pl, PAP, DoS