Koniec z wiecznymi umowami o pracę na czas określony: rząd przyjął projekt zmian
Rząd zaakceptował projekt zmian, które mają ograniczyć terminowe umowy o pracę. Projekt zmian w Kodeksie pracy zakłada, że w jednej firmie maksymalny czas trwania takich umów nie będzie mógł przekroczyć 36 miesięcy - wraz z 3-miesięcznym okresem próbnym.
2015-03-31, 16:04
Posłuchaj
Po takim okresie będzie mogła być zawarta jedynie umowa na czas nieokreślony - zakłada projekt, o przyjęciu którego poinformowało we wtorek w komunikacie biuro promocji i mediów resortu pracy.
- Zmiany w umowach czasowych ochronią pracowników przed nadużyciami. Nie będzie już sytuacji, że kontrakty terminowe są przedłużane w nieskończoność. Mam nadzieję, że parlament przyjmie nowe przepisy jeszcze w tej kadencji - powiedział cytowany w komunikacie minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Trzecia umowa na czas nieograniczony
Obecnie przepisy mówią, że po dwóch umowach terminowych trzecia musi być podpisana na czas nieograniczony, ale pozwalają nie robić tego, jeśli między umowami terminowymi była miesięczna przerwa w zatrudnieniu. Przepisy Kodeksu pracy nie nakładają teraz żadnych ograniczeń co do czasu trwania umowy na czas określony.
Projekt zakłada ograniczenie okresu zatrudnienia na umowy terminowe do 33 miesięcy, plus maksymalnie trzymiesięczny okres umowy na okres próbny. Nadal ograniczona ma być liczba umów terminowych z jednym pracodawcą - zgodnie z projektem nie może być ich więcej niż trzy, czwarta - z mocy prawa stawać ma się umową na czas nieokreślony.
Zrównany okres wypowiedzeń
Według projektu zrównany będzie okres wypowiedzeń umów terminowych i na czas nieokreślony. W myśl projektowanych przepisów, gdy staż pracy w danej firmie wynosi do sześciu miesięcy, okres wypowiedzenia wynosić ma dwa tygodnie, gdy przepracowano od pół roku do trzech lat - miesiąc, a trzy miesiące, gdy staż przekracza trzy lata.
Obecnie okres wypowiedzenia umów terminowych to dwa tygodnie, niezależnie od okresu, na jaki zostały zawarte. W marcu 2014 r. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że dwutygodniowy okres wypowiedzenia dla umów terminowych bez względu na długość zatrudnienia jest dyskryminujący. Projektowane przepisy realizują ten wyrok Trybunału.
Teraz projekt trafi do Sejmu.
Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej o ograniczeniu czasu, na który może zostać podpisana umowa na czas określony.
REKLAMA
Źródło: TVN24/x-news
PAP, awi
REKLAMA