Banki przestały być pracowniczym eldorado: redukcja zatrudnienia i stojące w miejscu płace
Banki zapowiadają lub już przeprowadzają redukcję zatrudnienia. Są to m.in. Raiffeisen Polbank, Getin Noble Bank, także Bank BPH przejmowany przez Alior.
2016-04-06, 11:00
Posłuchaj
Pracę tracą przede wszystkim osoby obsługujące klientów w oddziałach banków, a wynika to głównie z rozwoju technologii i zmiany naszych nawyków.
- Coraz częściej korzystamy z nowoczesnych kanałów komunikacji ze swoim bankiem, korzystamy z kont internetowych, z bankowości elektronicznej. Ponad 30 mln Polaków już ma dostęp do takich kont. Rachunki też płacimy przez internet. Ok. 4,5 mln Polaków korzysta aktywnie z aplikacji mobilnych na telefonach – mówi Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl.
Płace nie rosną, a obowiązków przybywa
Bankier.pl przeprowadził ankietę wśród pracowników sektora bankowego. 44 proc. badanych przyznało, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy miały u nich miejsce redukcje zatrudnienia. Ankietowani narzekają też, że płace stoją w miejscu, a obowiązków przybywa.
- Ci pracownicy, którzy mają bezpośredni kontakt z klientem, to było 2/3 ankietowanych przez nas, narzekali, że mają wysokie plany sprzedażowe, które są wielokrotnie większe niż te sprzed kilku lat, kiedy teoretycznie mieliśmy rekordowe wyniki. Jest trochę gorsza sytuacja również ze względu na podatek bankowy, sytuację rynkową, w związku z tym są coraz większe wymagania w stosunku do coraz mniejszej liczby ludzi. Należy jednak pamiętać, że ludzie zawsze narzekają, czy zapytamy górników, nauczycieli, czy profesorów prawa, to zawsze usłyszymy narzekania – uważa gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Średnia płaca w sektorze bankowym wynosi ok. 6 tys. złotych netto. Dużo mniej zarabiają jednak osoby pracujące na pierwszej linii kontaktu z klientem w oddziałach banków.
Karolina Mózgowiec, awi
REKLAMA