Kombatanci otrzymają świadczenia bezpośrednio na swój rachunek także za granicą
Dodatek kombatancki, kompensacyjny i ryczałt energetyczny będą już niedługo trafiać do osób uprawnionych do kraju, w którym mieszkają. Nie trzeba będzie zakładać konta w banku w Polsce.
2014-09-30, 06:40
Posłuchaj
Ta możliwość przekazywania świadczeń kombatanckich bezpośrednio za granicę wynika z marcowej nowelizacji ustawy kombatanckiej.
‒ W tym roku uchwalona została ustawa, która zmienia ustawę o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych. Ta nowelizacja wprowadza możliwość otrzymywania świadczeń przez kombatantów za granicą. Przekazano odpowiednie informacje do polskich konsulatów, żeby wiedza na temat tej nowej ustawy pojawiła się też w konsulatach ‒ wyjaśnia Andrzej Szybkie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Wystarczą standardowe dane
Transfer świadczeń odbywać się będzie bezpośrednio na rachunek bankowy,wskazany we wniosku.
‒ We wniosku należy podać swoje dane osobowe, imię i nazwisko, aktualny adres zamieszkania, jak również wskazać dane bankowe umożliwiające wypłatę tych świadczeń Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych. Jednostka, która będzie obsługiwać taką wypłatę, będzie kontaktować się z klientami, ponieważ jest to konieczne, żeby mieć takie dane, które do konkretnego państwa umożliwią wypłatę odpowiedniego świadczenia ‒ tłumaczy ekspert.
REKLAMA
Kłopoty kombatantów za granicą
Na takie rozwiązanie czekało wielu kombatantów.
Problem:
Osoba, która w czasie II wojny światowej była lotnikiem, uzyskała uprawnienia kombatanckie i otrzymuje dodatek kombatancki. Do tej pory, żeby dostawać taki dodatek musiała ona mieć konto w Polsce, w banku. I to jest o tyle problematyczne, że np. mieszka ona w Wielkiej Brytanii.
Odpowiedź:
‒ Pan mieszkający w Wielkiej Brytanii, kombatant, który dotychczas te świadczenia miał wypłacane na rachunek w Polsce, po wejściu w życie przepisów, czyli po 18 października 2014 roku będzie mógł te świadczenia otrzymywać na rachunek, razem z emeryturą, która dotychczas płynęła na to konto. Także nie będzie dwóch równoległych wypłat, a jedna łączna kwota świadczenia wraz z dodatkiem kombatanckim będzie wpływać na rachunek w Wielkiej Brytanii ‒ odpowiada Andrzej Szybkie z ZUS.
Od 18 października br. nowe przepisy zaczną obowiązywać dla krajów Unii Europejskiej, Europejskiej Umowy o Wolnym Handlu, czyli krajów EFTA i dla tych, z którymi Polskę łączą umowy międzynarodowe w dziedzinie ubezpieczeń społecznych. To są Stany Zjednoczone, Kanada, Australia czy Ukraina. Od 18 kwietnia 2015 roku transfer świadczeń będzie możliwy na całym świecie.
REKLAMA
Kto nie skorzysta z nowelizacji
Nadal nie zmieni się jednak sytuacja osób, które nie mają statusu kombatanta.
‒ Te osoby, które mają prawo do emerytury bądź renty z ZUS, mogą mieć wypłacane to świadczenie za granicę tylko wtedy, jeżeli z państwem zamieszkania łączy Polskę umowa o zabezpieczeniu społecznym, bądź jeśli jest to państwo członkowskie UE lub EFTA ‒ dodaje Andrzej Szybkie.
Nie zmieni się też sytuacja osób, które nie mają statusu kombatanta, ale uprawnione są na przykład do renty dla inwalidy wojennego. One nadal będą musiały podawać polski rachunek bankowy albo wskazywać osobę upoważnioną do odbioru tego świadczenia.
Jak będą realizowane transfery
W odniesieniu do kombatantów zamieszkałych w państwach członkowskich UE, EFTA oraz tych, z którymi Polskę łączą umowy międzynarodowe o zabezpieczeniu społecznym transferem świadczeń z ZUS dla kombatantów zajmować będą się Wydziały Realizacji Umów Międzynarodowych funkcjonujące w wybranych oddziałach ZUS. Ich listę można znaleźć na stronie internetowej www.zus.pl.
REKLAMA
Dla kombatantów zamieszkałych w pozostałych krajach transfer realizowany będzie przez Wydział Realizacji Umów Międzynarodowych w Rzeszowie.
Sylwia Zadrożna, mb
Podstawa prawna:
- Ustawa z 14 marca 2014 r. o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 496).
Audycja powstała przy współpracy z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.
REKLAMA
REKLAMA