W czerwcu poznamy stan naszych kont emerytalnych
Jak zapewnia prezes ZUS Zbigniew Derdziuk, w czerwcu każdy będzie mógł zobaczyć na Platformie Usług Elektronicznych zwaloryzowane składki emerytalne, również te przeniesione z OFE.
2015-03-26, 08:50
Posłuchaj
Wtedy też zostaną wysłane informacje o stanie konta. To jak wylicza prezes ZUS, ok. 2 mld zapisów na kontach. Na Platformę Usług Elektronicznych zalogowanych jest obecnie już ponad 1 mln użytkowników.
Tymczasem Polacy nadal nie lubią ZUS
Polacy nadal nie lubią ZUS. Jak wynika z ostatnich sondaży, ta instytucja zbiera 59 proc. negatywnych ocen. Gorzej postrzegamy tylko NFZ z 75 procentami negatywnych opinii. Tymczasem OFE ma 39 proc. negatywnych ocen.
Prezes ZUS Zbigniew Derdziuk pytany o te oceny mówi, że mimo wszystko zaufanie do jego instytucji rośnie. Wcześniej wynosiło ono 18 procent, dzisiaj jest to prawie 30 procent. Jak jednocześnie podkreśla, zdecydowanie poprawiły się wyniki badań dotyczących jakości obsługi przez ZUS.
Prezes pytany o zastrzeżenia do przetargów informatycznych, zgłaszane przez firmy, odpowiada, że mogły się one im nie podobać, ale najważniejsze w systemie informatycznym ZUS, który obsługuje co dziewiąta złotówkę w Polsce jest to, aby był niezawodny, stabilny i działał.
REKLAMA
Przypomniał, że faktycznie marże firm spadły, za te same pieniądze ZUS kupił trzy razy więcej usług. Podkreślił, że wzrosły zadania informatyczne a jednocześnie nie wzrosły na nie wydatki finansowe.
Co udało się poprawić w systemie emerytalnym
To co udało się zrobić przez ostatnie lata to podwyższenie wieku emerytalnego, uporządkowanie sposoby wypłaty świadczeń emerytalnych, zmniejszenie liczby osób, które miały prawo do przejścia na wcześniejszą emeryturę.
Prezes pytany o najważniejsze problemy, z którymi boryka się polski system emerytalny - deficyt w FUS oraz różnorodne składkowanie umów o pracę, mówi, że w systemie emerytalnym trzeba jeszcze dużo zmienić.
Największy problem w systemie emerytalnym: dziurawy system składek
Za najważniejsze uważa przerwanie lawiny zatrudniania się na umowy śmieciowe. – Dobrze, że państwo to przerwało, gdyż jest to nie fair wobec pracujących na etatach i opłacających składki emerytalne, idące przecież dla naszych rodziców i dziadków – mówi Derdziuk.
REKLAMA
Krzysztof Rzyman, jk
Polecane
REKLAMA