Ubezpieczenie samochodu: polisa OC przy wyjeździe za granicę może nie wystarczyć

Posłuchaj

Dlaczego przy wyjeździe za granicę własnym samochodem warto posiadać nie tylko polisę OC, wyjaśnia w radiowej Jedynce Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń./Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak mówi Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń, przy wyjazdach za granicę ubezpieczenie OC w teorii powinno wystarczyć.

̶  Regulacje w innych europejskich krajach są podobne do naszych, stąd przy podróży po Europie to wystarcza – mówi Tarczyński.

Samo ubezpieczenie OC nie oznacza, że nie dopłacimy do wypadku

Ale, jak zaznacza, to stanowczo może nie wystarczyć, jeśli przydarzy się coś złego. I jak daje przykład, wystarczy, że nie znamy języka kraju do którego jedziemy.

̶  Przy stłuczce z naszej winy, kierowca poszkodowany uzyska odszkodowanie z naszego OC. My za nie nie zapłacimy z naszej kieszeni. Ale zostajemy z całą resztą, czyli z rozbitym własnym samochodem. I z naszego OC nie pokryjemy dodatkowych kosztów – mówi Tarczyński.

Warto pomyśleć o Assistance i Auto Casco

Dlatego, dodaje, przed wyjazdem warto wykupić ubezpieczenie Assistance w Europie. To zapewni nam holowanie, wskazanie najbliższego warsztatu, albo chociażby nocleg.

̶  A jeśli mamy Auto Casco, to kontaktujemy się z zagranicy z naszym ubezpieczycielem, który zaoferuje nam np. naprawę pojazdu na miejscu i kontynuację podróży – mówi ekspert.

Dodatkowe ubezpieczenie to dodatkowe koszty

Jak jednocześnie zaznacz, przy dodatkowych ubezpieczeniach należy się liczyć z określonymi kosztami. Te są różne, w zależności od ubezpieczyciela czy oferty.

I dodaje, że warto zwrócić uwagę na zakres ubezpieczenia – czy Assistance działa w innym kraju, do jakiej kwoty jesteśmy ubezpieczeni.

̶ Im wyższy zakres ochrony, tym oczywiście wyższa cena ubezpieczenia – mówi Marcin Tarczyński.

Dominik Olędzki, jk