Chaos na francuskich lotniskach. Trwa strajk personelu Air France
Strajk personelu linii Air France, domagających się 6-procentowych podwyżek, spowodował chaos na wielu francuskich lotniskach. Wiele lotów zostało odwołanych.
2018-02-22, 17:22
Posłuchaj
Na lotnisku Roissy Charle de Gaulle pod Paryżem połowa lotów dalekiego zasięgu jest odwołana, tylko nieco lepiej jest na średnich i krótkich rejsach.
Część pasażerów albo musi wracać do domu albo koczuje na lotnisku. Większość nie kryje rozgoryczenia. Część z nich mówi, że straciła zaufanie do Air France, więc teraz przeniosą się do innych linii, na przykład kanadyjskich.
Strajkują piloci, stewardzi i stewardesy, personel naziemny
Do strajku wezwało 14 central związkowych. Po raz pierwszy od ćwierć wieku w akcji protestacyjnej ramię w ramię udział biorą piloci, stewardessy, stewardzi i personel naziemny. Pracy nie podjęło dzisiaj około jednej trzeciej pracowników.
REKLAMA
Młody mechanik pokazując odcinek swojej miesięcznej wypłaty wyjaśnia, że zarabia tysiąc trzysta euro na rękę, a przecież odpowiedzialność jest ogromna, musi sprawdzić stan techniczny całego samolotu.
Strajkujący demonstrowali przed siedzibą Air France. Dyrekcja nie chce się ugiąć pod ich presją twierdząc, że na podwyżki wydano już 70 milionów euro.
IAR, jk
Polecane
REKLAMA