Brexit boli i będzie bolał frankowiczów

Decyzja o Brexicie wpłynęła również na złotego - ten osłabił się względem euro, dolara a także franka szwajcarskiego - za którego obecnie płacimy 4 złote i 8 groszy.

2016-06-28, 20:24

Brexit boli i będzie bolał frankowiczów
Pierwsza rata kredytu we franku była przeliczana w 2008 r. po 1,91 zł za franka.Foto: Pixabay

Posłuchaj

Dlaczego nie tylko Brexit bije po kieszeniach posiadaczy kredytów we frankach, tłumaczą w radiowej Jedynce: posiadacz kredytu - Arkadiusz Szcześniak oraz ekonomista Paweł Majtkowski i Łukasz Piechowiak, ekonomista i prezes fundacji Krakowskie Przedmieście. /Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

A wahania kursów walutowych odczuwają m.in. frankowicze.

Pan Arkadiusz Szcześniak na kredyt hipoteczny zdecydował się w 2008 roku - wtedy kurs franka szwajcarskiego był o wiele niższy niż obecnie.

Pierwsza rata kredytu we franku była przeliczana po 1,91 zł za franka

̶  To był, jak na tamte warunki niewielki kredyt na budowę domu – 330 tys. zł na 30 lat. Pierwsza rata była przeliczana po 1,91 zł – wspomina Arkadiusz Szczęśniak.

Co wpływa na wysokość raty kredytowej

̶  Na wysokość rat kredytów walutowych wpływa kilka czynników - wyjaśnia ekonomista Paweł Majtkowski.

REKLAMA

I wymienia kurs waluty oraz oprocentowanie.

Większy kurs, ale mniejsze stopy procentowe

̶  Dlatego nie jest tak, że ten, kto brał kredyt we franku po 1,91 zł płaci obecnie dwa razy większą ratę, gdyż w tym czasie zmalały stopy procentowe w Szwajcarii. A to oznacza, że spadek stóp częściowo skompensował w wielu przypadkach wzrost kursu franka szwajcarskiego do złotego – mówi analityk.

 -  A wahania kursów walutowych są poważnym problemem dla osób, które zdecydowały się na kredyt w obcej walucie - dodaje pan Arkadiusz.

Wartość kredytu we frankach wzrosła często dwukrotnie

I podaje przykład koleżanki, która przez kilka lat spłaciła 160 tys. zł z kredytu na 480 tys. zł, a w momencie wypowiedzenia umowy bank wyliczył, że jest to roszczenie dwukrotnie wyższe, czyli 900 tys. zł, i nalicza miesięcznie 9 tys. zł odsetek.

REKLAMA

̶  I mamy taką sytuację, w której sama rata miała wynosić  ok. 2,5 tys. zł, kredyt wzrósł do 900 tys. zł a naliczane jest 9 tys. odsetek -  wylicza pan Arkadiusz.

Wahania kursów robią różnicę

̶  Frankowicze już przyzwyczaili się do wahań kursu franka szwajcarskiego - zaznacza Łukasz Piechowiak, ekonomista i prezes fundacji Krakowskie Przedmieście.

Jak zaznacza, kurs franka waha się w ostatnim roku od 3,85 do ponad 4 złotych, dlatego różnica w spłacie 300-400 franków miesięcznie jest znacząca, ale nie na tyle, aby zatrząść domowym budżetem.

̶  Chociaż na pewno jest to odczuwalne – mówi ekonomista.

REKLAMA

 Analitycy nie są w stanie powiedzieć, jak w najbliższym czasie będzie kształtował się kurs szwajcarskiej waluty. Na pytanie czy frank może kosztować nawet 5 złotych - ich zdaniem odpowiedzi jednoznacznie przeczącej dziś nie ma.

Na kurs szwajcarskiej waluty wpływać będą różne czynniki - w tym polityczne.

B. Szydło o pomocy frankowiczom: Rozwiązania tego problemu podjął się pan prezydent


Źr. TVN24/x-news

REKLAMA

A frankowicze wciąż czekają na ustawę, która ich zdaniem, powinna rozwiązać ich problemy.

Dominik Olędzki, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej