- Zaproszenie na sprzedaż poza lokalem jest specyficzne. Osoby starsze dostają telefon i słyszą np. że organizowane są bezpłatne badania, że trzeba odebrać nagrodę, jak gdzieś się pójdzie. Senior korzysta z takiego zaproszenia, a tak naprawdę okazuje się, że jest to pokaz handlowy sprzedaży często bardzo kosztownych produktów – mówi ekspertka.
Nieuczciwych akwizytorów nie brakuje
Konsumenci zgłaszają tego typu przypadki do Federacji Konsumentów, dodaje Donata Szewczyk.
- Jest tych spraw dużo. Większość z nich kończy się dobrze. Jednak jest też wiele spraw, które się ciągną, gdyż przedsiębiorcy nie odbierają korespondencji, telefonów, nie zwracają pieniędzy, nie odbierają produktów – wylicza ekspertka.
REKLAMA
Konsumentom próbuje się odebrać ich prawa
Do Federacji Konsumentów zgłaszają się więc osoby, którym próbowano odebrać ich prawa.
- Ostatnio spotykamy się z takimi przypadkami, w których konsument dostaje umowę, a w niej jest zapis, że ma prawo do odstąpienia od niej, jednakże konsument jest proszony o skreślenie tego zapisu i podpisanie się. Tym samym konsument zrzeka się niejako tego prawa. Jednak ustawa o prawach konsumenta wyraźnie wskazuje, że konsument nie może się zrzec tych praw przyznanych w tej ustawie – podkreśla Donata Szewczyk.
Towar kupiony na pokazie można zwrócić
Towar kupiony na pokazach, poza lokalem przedsiębiorcy można zwrócić.
- W terminie 14 dni można odstąpić od umowy bez podania przyczyny, bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Wystarczy wysłać oświadczenie o odstąpieniu od umowy na adres prowadzonej przez przedsiębiorcę działalności gospodarczej z prośbą o zwrot pieniędzy, a następnie odesłać produkt – tłumaczy ekspertka.
REKLAMA
W przypadku bardziej skomplikowanych problemów, konsumenci mogą zwrócić się o bezpłatną pomoc m.in do Federacji Konsumentów a także do miejskich i powiatowych rzeczników konsumenta.
Dominik Olędzki, awi