Rajd Dakar 2017: Sonik pojedzie w nowej roli. "To będzie test wytrwałości"
Rafał Sonik to jeden z weteranów Rajdu Dakar, ale nawet dla takich w tym wyścigu nie ma taryfy ulgowej. W ubiegłym roku Polakowi nie poszczęściło się w rywalizacji. Jak będzie tym razem?
2016-12-27, 10:00
Posłuchaj
Niemal 9 tysięcy kilometrów do pokonania. Po drodze pustynne piaski, ograniczony dostęp do wody i coraz większe zmęczenie. Zbliża się kolejna odsłona Rajdu Dakar. Przez dwa pierwsze tygodnie stycznia zawodnicy będą pokonywać piaszczyste i górskie tereny Ameryki Południowej. Wśród nich będzie Rafał Sonik.
W 2009 zadebiutował jako pierwszy Polak w kategorii quadów w rajdzie Dakar, zajmując w klasyfikacji generalnej 3. miejsce – wówczas najwyższe w historii startów Polaków w Dakarze.
W styczniu 2015 Rafał Sonik wygrał 36. edycję Rajdu Dakar, triumfalnie wracając do kraju. Kolejny rok nie przyniósł powtórki z rozrywki, a bolesne rozczarowanie.
- Chodzi o to, kto jest najwytrwalszy i jak można się do tego przygotować na wszystkie możliwe ewentualności. W Ameryce Południowej to przede wszystkim zmiana wysokości, od 0 do 5000 metrów, zmiana ciśnień, temperatur, wilgotności i środowiska. To jest jak najwszechstronniejsza próba ludzi - mówił Sonik.
REKLAMA
Od momentu, w którym Dakar przeniósł się do Ameryki Południowej, przygotowanie do niego odbywa się głównie w sferze psychicznej - nie każdy może znieść ekstremum, które szykuje dla niego ten rajd.
Jak Rafał Sonik szykuje się do tego, by podołać temu w roli najwyżej sklasyfikowanego zawodnika? Czy tym razem wszystko pójdzie po jego myśli? Zapraszamy do posłuchania rozmowy.
Trzecia strona medalu na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.
ps, PolskieRadio.pl
REKLAMA