Boks: walka Szpilka - Jennings. Rywal "Szpili" został wegetarianinem. Co na to Szpilka?

- Nie jem mięsa od czterech miesięcy, zaczynam dbać o swój organizm z jeszcze większą uwagą. Jestem teraz wegetarianinem - mówi Bryant Jennings, który 25 stycznia w Nowym Jorku skrzyżuje rękawice z Arturem Szpilką.

2014-01-08, 10:07

Boks: walka Szpilka - Jennings. Rywal "Szpili" został wegetarianinem. Co na to Szpilka?
Artur Szpilka. Foto: Official website/Artur Szpilka

Amerykanin uważa, że kluczem do wygranej będzie dla niego doskonałe przygotowanie fizyczne.

- Ważę dzisiaj 102 kg i tyle samo będę ważył w dniu walki. Mam dosyć szczupłą sylwetkę, ale ludzie nie doceniają mojej siły i wytrzymałości. To jest waga ciężka i każdy może mnie znokautować, jeśli mnie czysto trafi. Ze mną można wygrać tylko w ten sposób, ale jeśli nie poślesz mnie na deski, to na punkty nie wygrasz - przekonuje filadelfijczyk.

REKLAMA

- Wiele razy przerabiałem już ten sam scenariusz. Na początku oddaję trochę pola, moi przeciwnicy tracą siły, bo myślą, że zyskują przewagę, a wtedy ja robię z nimi co chcę. Ludzie zakochują się w nokautach, a w ringu wygrywa inteligencja, nie siła - podsumowuje Jennings.

 

>>> Szpilka - Jennings: "Szpila" uparł się na tę walkę, a jest za wcześnie

- Nie mogę się doczekać tego wyzwania. Z walki na walkę jestem coraz lepszy, jestem gotów na każdy pojedynek. Jeśli pokonam Jenningsa, zajmę jego miejsce w światowym rankingu i moja kariera ruszy naprzód. Tak właśnie się stanie! - uważa pewny siebie Artur Szpilka

REKLAMA

>>> Szpilka chciał godnie zastąpić Wacha. Jennings ubawił się po pachy

(ah, ringpolska.pl)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej