Puchar Polski: kompromitacja Ruchu Chorzów i Lechii Gdańsk. Pokaz siły Legii i Lecha

Posłuchaj

Jedynego gola dla Lechii zdobył w 77. minucie Piotr Grzelczak. Bardzo niezadowolony z gry swojego zespołu oraz samego wyniku był bramkarz Lechii - Mateusz Bąk (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Nasz sen się spełnił - mówił po meczu trener trzecioligowej Ostrovii Ostrów Wielkopolski Piotr Konstanciak. Jego podopieczni sensacyjnie wyeliminowali w 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski Ruch Chorzów (2:1) i w kolejnej rundzie zmierzą się z Cracovią.
W Ostrowie kibice na takie spotkanie czekali 27 lat. W 1987 roku rywalem Ostrovii w Pucharze Polski był Lech Poznań, który zwyciężył 3:0, a później triumfował w rozgrywkach. Blisko cztery tysiące widzów było świadkami nie lada wydarzenia, bo ich drużyna pokonała trzeci zespół ostatniego sezonu.
Szkoleniowiec gospodarzy nie krył radości po ostatnim gwizdku sędziego. - Zagraliśmy fantastyczne spotkanie, nie przestraszyliśmy się utytułowanego rywala. Może poza początkowymi 20 minutami, kiedy to walczyliśmy nieco bojaźliwie. Nasz sen się spełnił. Spodziewaliśmy się, że mecz będzie trudny. W pierwszych dziesięciu minutach mieliśmy kilka możliwości zdobycia gola. W końcu go strzeliliśmy - powiedział Konstanciak.

Najważniejsze wydarzenie piłkarskie roku w Ostrowie

Ten mecz reklamowano w mieście jako "najważniejsze wydarzenie piłkarskie roku", tymczasem to nie koniec emocji. Za miesiąc do Ostrowa zawita kolejny przedstawiciel ekstraklasy - Cracovia. Stawką będzie awans do ćwierćfinału.
Dla zawodników ostrowskiego zespołu Dariusza Reyera i Tomasza Kempińskiego będzie to małe deja vu, bowiem pięć lat temu podobny sukces osiągnęli w czwartoligowym wówczas Piaście Kobylin. W 1/32 finału wyeliminowali ekstraligowca Zagłębie Lubin; w kolejnej rundzie odpadli po serii rzutów karnych właśnie z Cracovią.
- Ten dzisiejszy sukces smakuje jednak bardziej, bowiem awans wywalczyłem z klubem, którego jestem wychowankiem. Moje serce jest biało-czerwone (barwy Ostrovii) - zaznaczył kapitan trzecioligowca Kempiński.
W drodze do 1/8 finału ostrowianie wyeliminowali wcześniej trzy inne drużyny: trzecioligowy Ruch Zdzieszowice (3:1 po dogrywce) oraz drugoligowe zespoły Górnika Wałbrzych (3:1) i Puszczę Niepołomice (2:1 po dogrywce).

Trwa słaba forma biało-zielonych

Lechia Gdańsk również na wyjeździe przegrała ze Stalą Stalowa Wola 1:2. Obie bramki dla gospodarzy strzelił Tomasz Płonka (38’ i 52’). Honorowego gola dla klubu z Ekstraklasy zdobył Piotr Grzelczak (76’).
Cracovia z trudnościami wywalczyła awans do 1/8 finału, wygrywając na wyjeździe z Okocimskim Brzesko 2:1. Goście objęli prowadzenie już w 9. minucie po strzale Bartłomieja Dudzica, ale jeszcze przed przerwą wyrównał Arkadiusz Garzeł (30’). Ten sam zawodnik w 76. minucie dostał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, ale goście nie byli w stanie wykorzystać liczebnej przewagi. Dopiero w 4. minucie doliczonego czasu gola na wagę zwycięstwa i awansu strzelił Łotysz Deniss Rakels.
Awans do 1/8 finału Pucharu Polski wywalczyli też piłkarze Znicza Pruszków, którzy na wyjeździe pokonali Stal Rzeszów 3:1 (dwie bramki dla gości zdobył Maciej Górski).c

Hit dla Lecha Poznań

W hicie 1/16 finału piłkarze Lecha Poznań wygrali u siebie z Wisłą Kraków 2:0 i awansowali do 1/8 finału Pucharu Polski. Obie bramki strzelił Szymon Pawłowski (66’, 77’). W I połowie rzutu karnego dla gospodarzy nie wykorzystał Darko Jevtić.

Podbeskidzie Bielsko-Biała wygrało w Bydgoszczy z najsłabszym zespołem Ekstraklasy, Zawiszą 2:0 po golach Dariusza Pietrasiaka (54’ i 69’).
Zagłębie Lubin pokonało na wyjeździe Energetyk ROW Rybnik 4:0, a GKS Tychy po karnych wygrał w Płocku z Wisłą 4:3. Bohaterem meczu był Maciej Kowalczyk z GKS, który w końcówce strzelił 2 bramki i doprowadził do remisu; do 85. minuty ROW prowadził bowiem 2:0.

Wyniki 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski:

wtorek
Górnik Zabrze - Korona Kielce     2:1 (1:0)
Wisła Puławy - Piast Gliwice      1:1 (1:1, 1:0), 3:4 w karnych
Widzew Łódź - Śląsk Wrocław       1:2 (1:1)
środa
Dolcan Ząbki - Pogoń Szczecin                    2:3 (1:1, 0:1) - po dogrywce
Flota Świnoujście - GKS Bełchatów                1:2 (1:0)
Gryf Wejherowo - Błękitni Stargard Szczeciński   1:2 (1:1)
Stal Stalowa Wola - Lechia Gdańsk                2:1 (1:0)
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Ruch Chorzów 2:1 (1:1)
Stal Rzeszów - Znicz Pruszków                    1:3 (0:2)
Okocimski KS Brzesko - Cracovia                  1:2 (1:1)
Miedź Legnica - Legia Warszawa                   0:4 (0:1)
Zawisza Bydgoszcz - Podbeskidzie Bielsko-Biała   0:2 (0:0)
Wisła Płock - GKS Tychy                          2:2 (2:2, 1:0), 3:4 w karnych
Energetyk ROW Rybnik - Zagłębie Lubin            0:4 (0:2)
Lech Poznań - Wisła Kraków                       2:0 (0:0)
czwartek
Chrobry Głogów - Jagiellonia Białystok           (godz. 18.00)
pary 1/8 finału:
Legia Warszawa - Pogoń Szczecin
Śląsk Wrocław - Stal Stalowa Wola
GKS Bełchatów - Piast Gliwice
Górnik Zabrze - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Cracovia
Błękitni Stargard Szczeciński - GKS Tychy
Znicz Pruszków - Zagłębie Lubin
Chrobry Głogów/Jagiellonia Białystok - Lech Poznań

man