Michael Phelps utrudnił sobie powrót. Pół roku zawieszenia za jazdę po alkoholu

Multimedalista olimpijski w pływaniu Michael Phelps został zawieszony przez amerykański związek pływacki na pół roku. To kara za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.

2014-10-06, 22:56

Michael Phelps utrudnił sobie powrót. Pół roku zawieszenia za jazdę po alkoholu
. Foto: Wikipedia/Bryan Allison

Największy gwiazdor pływania ostatnich lat został zatrzymany przez policję stanu Maryland 30 września około 1.40 w nocy po tym, jak przekroczył prędkość o 39 mil na godzinę i przejechał po podwójnej linii ciągłej w tunelu Fort McHenry w Baltimore. Policja poinformowała, że Phelps nie zaliczył testów na trzeźwość.

>>>Phelps się kaja i przeprasza za jazdę na "podwójnym gazie"<<<

Amerykański pływak, 18-krotny mistrz olimpijski i 26-krotny mistrz świata przerwał swoją karierę po igrzyskach w Londynie. Początkowo zapowiadał, że nie zamierza wracać do pływania. Zdecydował się jednak przerwać sportową emeryturę i wrócić do treningu.

Phelpsowi, oprócz sankcji nałożonej przez związek sportowy, grozi także kara do jednego roku więzienia, grzywna w wysokości 1000 dolarów oraz utrata prawa jazdy na pół roku.
Gwiazdor po raz drugi został złapany na jeździe po alkoholu. Po raz pierwszy zdarzyło mu się to w 2004 roku. Miał wówczas 19 lat, przyznał się do winy i został objęty 18-miesięcznym nadzorem kuratora.

REKLAMA

Phelps przez pół roku nie będzie mógł startować w żadnych zawodach sportowych, zarówno w USA jak i na całym świecie. Amerykańska federacja poinformowała, że zawodnik został wykluczony także z pływackich mistrzostw świata w sierpniu 2015 w Rosji.

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej