Ekstraklasa: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław. "Niebiescy" wygrywają rzutem na taśmę

W pierwszym meczu 16. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy przedostatni w tabeli Ruch pokonał wicelidera z Wrocławia po dość słabym meczu i trafieniu Grzegorza Kuświka w 90. minucie.

2014-11-21, 20:11

Ekstraklasa: Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław. "Niebiescy" wygrywają rzutem na taśmę
Zawodnik Ruchu Chorzów Jakub Kowalski walczy o piłkę z Robertem Pichem ze Śląska Wrocław podczas meczu polskiej Ekstraklasy. Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Posłuchaj

Piotr Stawarczyk z Ruchu przyznał, że jego klub odniósł dość przypadkowe zwycięstwo (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Gospodarze w poprzedniej kolejce wygrali u siebie z Jagiellonią Białystok 5:2, co wlało nieco optymizmu w serca ich kibiców. Trener chorzowian Waldemar Fornalik przestrzegał przed meczem, że rywale grają ofensywny futbol. Pierwszy kwadrans to potwierdził, chociaż Krzysztof Kamiński nie był szczególnie niepokojony.

Za to pierwsza i najgroźniejsza przez przerwą akcja "Niebieskich" powinna im przynieść prowadzenie. Piłki przed pustą wrocławską bramką nie sięgnął Rołand Gigołajew, a strzały Jakuba Kowalskiego i Łukasza Surmy obronił bramkarz Śląska. Potem jeszcze głową próbował zaskoczyć Kamińskiego Flavio Paixao i na tym emocje w pierwszej połowie się skończyły.

Drugą część spotkania też lepiej zaczęli zawodnicy ze stolicy Dolnego Śląska i Krzysztof Ostrowski po "zakręceniu" obrońcami był bliski pokonania bramkarza Ruchu.

Gospodarze w 62. minucie wyprowadzili kontrę, którą mógł sfinalizować Grzegorz Kuświk. Starł się z bramkarzem, piłka wyszła poza boisko, miejscowi kibice domagali się karnego, ale sędzia był innego zdania.

REKLAMA

Wrocławianie próbowali atakiem pozycyjnym przedostać się w okolice pola karnego przeciwnika, Ruch stawiał na mniej skomplikowane formy. Znakomitą okazję zmarnował chorzowski pomocnik Gigołajew, który mając przed sobą tylko Mariusza Pawełka, trafił za linię boczną.

Wydawało się, że miejscowym kibicom pozostało tylko domaganie się budowy nowego stadionu, kiedy Grzegorz Kuświk uderzył zza pola karnego, a piłka po rykoszecie wturlała się do siatki.

Źródlo: T-Mobile Ekstraklasa/x-news

REKLAMA

Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław 1:0 (0:0).

Bramki: 1:0 Grzegorz Kuświk (90).

Żółta kartka - Śląsk Wrocław: Konrad Kaczmarek.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 5 300.

Ruch Chorzów: Krzysztof Kamiński - Martin Konczkowski, Marcin Malinowski, Piotr Stawarczyk, Daniel Dziwniel - Jakub Kowalski (76. Bartłomiej Babiarz), Filip Starzyński, Marek Zieńczuk (62. Michał Efir), Łukasz Surma, Rołand Gigołajew (83. Jan Chovanec) - Grzegorz Kuświk.

REKLAMA

Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek - Paweł Zieliński, Tomasz Hołota, Piotr Celeban, Dudu Paraiba - Flavio Paixao, Lukas Droppa (90. Karol Angielski), Sebastian Mila, Krzysztof Danielewicz, Robert Pich - Konrad Kaczmarek (46. Krzysztof Ostrowski).

16. kolejka Ekstraklasy (21-24 listopada):

Ruch Chorzów     -     Śląsk Wrocław    1:0 (0:0)

GKS Bełchatów     -     Legia Warszawa     0:3 (0:2)

Pogoń Szczecin     -     Podbeskidzie Bielsko-Biała     22 listopada, 15:30

REKLAMA

Wisła Kraków     -     Górnik Łęczna     22 listopada, 15:30

Korona Kielce     -     Zawisza Bydgoszcz     22 listopada, 18:00

Lechia Gdańsk     -     Jagiellonia Białystok     23 listopada, 15:30

Piast Gliwice     -     Lech Poznań     23 listopada, 18:00

REKLAMA

Cracovia     -     Górnik Zabrze     24 listopada, 18:00

ps, man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej