Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok - Zawisza Bydgoszcz. W Białymstoku zabrakło goli

W sobotnim meczu 17. kolejki Ekstraklasy Jagiellonia Białystok bezbramkowo zremisowała na własnym boisku z Zawiszą Bydgoszcz.

2014-11-29, 17:28

Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok - Zawisza Bydgoszcz. W Białymstoku zabrakło goli

Po niezbyt emocjonującym meczu bezbramkowy remis w Białymstoku. Nieznaczną przewagę mieli goście, ale w ostatniej akcji meczu to Jagiellonia mogła strzelić zwycięskiego gola.

Być może na postawę obu drużyn miały wpływ warunki atmosferyczne, bo sobotni mecz rozpoczął się przy temperaturze minus 6 stopni Celsjusza, a potem było jeszcze zimniej. Spotkanie rozgrywane było na zmrożonym boisku, bo ujemne temperatury utrzymują się w północno-wschodniej Polsce od kilku dni.

Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando gości, którzy rzadziej niż białostoczanie tracili piłki, za to częściej strzelali. Świetnie bronił jednak nastolatek Bartłomiej Drągowski, który obronił m.in. strzały Michała Masłowskiego (24 min) oraz Kamila Drygasa (28 min).

REKLAMA

W Jagiellonii wyróżniał się Mateusz Piątkowski, który nie przegrywał pojedynków ze stoperami Zawiszy, ale nie miał odpowiedniego wsparcia kolegów. Najlepszą sytuację miał w 17. min., ale jego strzał z pola karnego Grzegorz Sandomierski zdołał wybić na rzut rożny.

Po przerwie mecz był nieco szybszy, a pierwsi zaatakowali gospodarze. W 49. min. strzał Macieja Gajosa z pola karnego Zawiszy zdołali zablokować obrońcy gości. W tym fragmencie spotkania Jagiellonia grała szybko, odbierała wiele piłek w środku boiska.

W 61. min. - jak się okazało, najlepszą w meczu - okazję stworzyli bydgoszczanie. Z piłką w polu karnym znalazł się Carlos, ale jego strzał w długi róg minął bramkę Jagiellonii.

Po kwadransie takiej gry mecz się wyrównał, a potem nieznaczną przewagę osiągnęli goście. W 66. min. Rafael Porcellis trafił do bramki białostoczan, ale był na wyraźnym spalonym. W 70. min. Paweł Strąk prawdopodobnie uchronił Zawiszę przed stratą gola, blokując w polu karnym strzał Gajosa.

REKLAMA

W doliczonym czasie gry gospodarze zdołali zepchnąć bydgoszczan do obrony. W 92. min. gry Piątkowski wygrał kolejny pojedynek z obrońcami Zawiszy w jej polu karnym, obrócił się z piłką w kierunku bramki gości, ale dobrze broniący w sobotę Sandomierski wyszedł z bramki i strzał z bliska zdołał zablokować.

Jagiellonia Białystok - Zawisza Bydgoszcz 0:0

Żółta kartka: Zawisza - Kamil Drygas.

Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Widzów: 6 513.

Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski - Filip Modelski, Sebastian Madera, Marek Wasiluk, Jonatan Straus - Rafał Grzyb, Łukasz Tymiński - Nika Dzalamidze (46. Taras Romanczuk), Maciej Gajos, Patryk Tuszyński (46. Przemysław Frankowski) - Mateusz Piątkowski

REKLAMA

Zawisza Bydgoszcz: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Paweł Strąk, Andre Micael Pereira, Sebastian Ziajka - Wagner (90+1 Jakub Łukowski), Herold Goulon (55. Mica), Kamil Drygas, Michał Masłowski, Luis Carlos - Rafael Porcellis.

Program 17. kolejki Ekstraklasy (28 listopada - 1 grudnia):

Górnik Łęczna     -     Ruch Chorzów     3:0

Piast Gliwice     -     Wisła Kraków     0:0

Podbeskidzie Bielsko-Biała     -     Lechia Gdańsk 1:0

REKLAMA

Korona Kielce     -     GKS Bełchatów     29 listopada, 18:00

Lech Poznań     -     Górnik Zabrze     30 listopada, 15:30

Śląsk Wrocław     -     Pogoń Szczecin     30 listopada, 18:00

Legia Warszawa     -     Cracovia     1 grudnia, 18:00

REKLAMA

man, ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej