Ekstraklasa: Zawisza Bydgoszcz - Śląsk Wrocław. Mila dał zwycięstwo

2014-12-05, 20:02

Ekstraklasa: Zawisza Bydgoszcz - Śląsk Wrocław. Mila dał zwycięstwo
W starciu o piłkę, padający na murawę Sebastian Ziajka z miejscowej Zawiszy i Tomas Hateley ze Śląska Wrocław w meczu T-Mobile Ekstraklasy, rozegranym w Bydgoszczy. Foto: PAP/Tytus Żmijewski

W pierwszym meczu 18. kolejki Ekstraklasy Zawisza Bydgoszcz przegrał ze Śląskiem Wrocław 0:1 (0:0). Do składu po sześciu miesiącach wrócił w zespole gości - Marco Paixao.

Posłuchaj

Sebastian Mila (Śląsk Wrocław) po meczu z Zawiszą Bydgoszcz (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Ostatni mecz w tym roku kalendarzowym przed własną publicznością piłkarze Zawiszy Bydgoszcz zakończyli przegraną 0:1. Jedyną bramkę na cztery minuty przed końcem pojedynku strzelił reprezentant Polski Sebastian Mila. Tym samym podopieczni trenera Mariusza Rumaka zanotowali 13. porażkę w tym sezonie.

Przez pierwsze pół godziny spotkania żadna ze stron nie mogła wypracować sobie przewagi, sporo gry toczyło się w środku pola. Sporadyczne ataki zarówno piłkarzy Zawiszy jak i Śląska kończyły się mocno niecelnymi strzałami. Wpływ na to miała z pewnością także niezbyt sprzyjająca aura - mżawka i mgła.

Po 30 minutach Rumak musiał dokonać pierwszej zmiany. Po tym jak 10 minut wcześniej głowami zderzyli się Jakub Wójcicki i Lukas Droppa, ten pierwszy poczuł się na tyle słabo, że musiał opuścić boisko. Do gwizdka kończącego pierwszą połowę oba zespoły oddały zaledwie po jednym cennym strzale.

Po zmianie stron gra nabrała tempa, częściej atakowali wrocławianie. Idealnej szansy na gola po kiksie przy próbie wybicia przez Sandomierskiego w 67. minucie nie wykorzystał Flavio uderzając głową na praktycznie pustą bramkę obok słupka. Napór piłkarzy Śląska był coraz mocniejszy. Zepchnięci na własną połowę boiska gospodarze sporadycznie próbowali grać z kontry, ale byli skutecznie zatrzymywani przez gości.

Bramkę na wagę zwycięstwa zdobyli w 86. minucie piłkarze Śląska. Na listę strzelców po podaniu w pole karne od Flavio Paixao wpisał się Mila. Atmosfera na boisku w końcówce zrobiła się bardzo nerwowa, czego efektem była między innym druga żółta i czerwona kartka dla Michała Masłowskiego w ostatnich sekundach pojedynku za dyskusje z sędzią. Ostatecznie Zawisza przegrał 0:1 i poniósł trzynastą w sezonie porażkę.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Zawisza Bydgoszcz - Śląsk Wrocław 0:1 (0:0)

Bramki: 0:1 Sebastian Mila (86).

Żółta kartka - Zawisza Bydgoszcz: Wagner, Sebastian Ziajka, Michał Masłowski, Kamil Drygas, Luis Carlos, Paweł Strąk. Śląsk Wrocław: Paweł Zieliński, Krzysztof Danielewicz, Tom Hateley, Lukas Droppa. Czerwona kartka za drugą żółtą - Zawisza Bydgoszcz: Michał Masłowski (90+2).

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa). Widzów 1 500.

Zawisza Bydgoszcz: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki (31. Damian Ciechanowski), Andre Micael Pereira, Paweł Strąk, Sebastian Ziajka - Herold Goulon (69. Mica), Kamil Drygas, Wagner (77. Jakub Łukowski), Michał Masłowski, Luis Carlos - Rafael Porcellis.

Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Mariusz Pawelec, Lukas Droppa - Tom Hateley, Krzysztof Danielewicz (46. Juan Calahorro), Robert Pich (90. Mateusz Machaj), Flavio Paixao, Sebastian Mila - Marco Paixao (72. Krzysztof Ostrowski).

18. kolejka Ekstraklasy (5-8 grudnia):

Górnik Zabrze     -     Legia Warszawa     5 grudnia, 20:30

GKS Bełchatów     -     Górnik Łęczna     6 grudnia, 15:30

Pogoń Szczecin     -     Korona Kielce     6 grudnia, 15:30

Cracovia     -     Jagiellonia Białystok     6 grudnia, 18:00

Lechia Gdańsk     -     Piast Gliwice     7 grudnia, 15:30

Wisła Kraków     -     Lech Poznań     7 grudnia, 18:00

Ruch Chorzów     -     Podbeskidzie Bielsko-Biała     8 grudnia, 18:00

man, ps

Polecane

Wróć do strony głównej