Justyna Kowalczyk nie pęka: wyrobię się do Falun
Justyna Kowalczyk, która zajęła 28. miejsce w biegu na 5 km techniką dowolną w Lillehamer. Zwyciężyła Norweżka Therese Johaug. Pomimo odległej lokaty optymizm nie opuszcza polskiej zawodniczki.
2014-12-06, 19:17
Justyna Kowalczyk zapowiedziała, że wkrótce dojdzie do pełni formy. Mimo odległego, 28. miejsca w wyścigu na 5 km w Lillehamer, wierzy, że uda jej się nadrobić stratę punktową do Marit Bjoergen.
Pierwszą okazję będzie miała w niedzielnym wyścigu na 10 km techniką klasyczną. Jest to jej ulubiona konkurencja. To właśnie w niej zdobyła złoty medal Igrzysk Olimpijskich w Soczi.
Pełen powrót do formy Kowalczyk zapowiada jednak dopiero na drugą połowę lutego. Wówczas odbędą się mistrzostwa świata w Falun.
"W trójkę w trzydziestce!!!! I to jest dla nas wielki dzień :) Dziękujemy wszystkim polskim kibicom, którzy byli na trasie!!! Ja? Po dzisiejszym biegu już wiem, że się do Falun wyrobię. Czekam jutra!" - napisała na swoim facebooku po wyścigu w Lillehamer.
REKLAMA
Więcej o sobotnim wystepie Justyny Kowalczyk czytaj w relacji >>>
mw, ah
REKLAMA