Bundesliga: czwarty z rzędu triumf Borussii

Bramki w Dortmundzie padły dopiero w ostatnim kwadransie. Wcześniej gospodarze mieli zdecydowaną przewagę, ale świetnie spisywał się 19-letni bramkarz Schalke Timon Wellenreuther.

Później jednak rezerwowy golkiper, zastępujący dwóch kontuzjowanych kolegów z zespołu, skapitulował trzykrotnie. W 78. minucie, chwilę po wejściu na boisko Jakuba Błaszczykowskiego, do siatki trafił Gabończyk Pierre-Emerick Aubameyang, zdobywając 10. bramkę w sezonie. Radość z gola zamanifestował zakładając maskę... Batmana. Kilka miesięcy temu cieszył się z kolei w przebraniu innego komiksowego bohatera - Spidermana.

Kilkadziesiąt sekund później na 2:0 podwyższył Ormianin Henrich Mchitarjan, a kilka minut przed ostatnim gwizdkiem wynik ustalił Marco Reus, wykorzystując poważny błąd Wellenreuthera, który próbował dryblować we własnym polu karnym.

Borussia zgromadziła 38 punktów i awansowała na dziewiąte miejsce w tabeli. Traci już tylko siedem "oczek" do strefy europejskich pucharów (jest w niej m.in. Schalke - 35 pkt), a osiem do czwartego miejsca, dającego prawo gry w eliminacjach Ligi Mistrzów.

REKLAMA

Polanski trafił do siatki Mainz głową w 76. minucie, ustalając na 2:0 wynik meczu z klubem, w którym występował w latach 2009-2013. To drugie trafienie Polaka w tym sezonie. Pierwszego gola zdobył w 55. minucie Kevin Volland.

Hoffenheim ma 33 punkty i zajmuje siódmą pozycję, natomiast zespół z Moguncji jest 12. i musi oglądać się na poczynania zespołów ze strefy spadkowej, nad którą ma trzy punkty przewagi.

Zwycięstwo odniosła także drużyna innego Polaka - Bayer Leverkusen. "Aptekarze", którzy w środku tygodnia niespodziewanie pokonali Atletico Madryt w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, pokonali walczący o utrzymanie Freiburg 1:0 po golu Simona Rolfesa. Dzięki temu gospodarze awansowali na czwarte miejsce - przed Schalke i Augsburg. Sebastian Boenisch oglądał spotkanie z ławki rezerwowych.

Z kolei Artur Sobiech rozegrał tylko kilka końcowych minut w spotkaniu Hannoveru 96 z VfB Stuttgart, zakończonym remisem 1:1.

REKLAMA

W piątek 11. bramkę w tym sezonie Bundesligi zdobył Robert Lewandowski, a jego Bayern rozbił w Monachium ekipę FC Koeln 4:1. W drużynie gości cały mecz rozegrali Sławomir Peszko i Paweł Olkowski, a z ławki rezerwowych kibicował im Adam Matuszczyk.

Bayern umocnił się na prowadzeniu w tabeli Bundesligi, mając 11 punktów przewagi nad Wolfsburgiem oraz 21 nad Borussią Moenchengladbach. Obie te drużyny swoje mecze 23. kolejki rozegrają w niedzielę.

man