Doświadczenie wzięło górę. Chelsea z Pucharem Ligi Angielskiej

Piłkarze Chelsea wywalczyli w niedzielę Puchar Ligi w Anglii, zdobywając to trofeum po raz piąty w historii. W finale rozegranym na stadionie Wembley w Londynie pokonali Tottenham Hotspur 2:0 (1:0).

2015-03-01, 21:07

Doświadczenie wzięło górę. Chelsea z Pucharem Ligi Angielskiej

Pierwszą bramkę w meczu z udziałem dwóch londyńskich drużyn i ponad 89 tysięcy kibiców zdobył w 45. minucie doświadczony John Terry. Wynik ustalił jedenaście minut po rozpoczęciu drugiej połowy... samobójczym trafieniem Kyle Walker.

Poprzednio "The Blues" zdobyli Puchar Ligi w 1965, 1998, 2005 i 2007 roku. To jednocześnie pierwsze trofeum Chelsea od 2013 roku, gdy londyński zespół triumfował w Lidze Europejskiej.

W półfinałach Pucharu Ligi Chelsea wyeliminowała Liverpool, natomiast Tottenham okazał się lepszy od występującego na trzecim poziomie rozgrywek Sheffield United.

Triumfatorzy poprzedniej edycji - piłkarze Manchesteru City - odpadli w 1/8 finału. Pod koniec października przegrali na własnym stadionie z Newcastle United 0:2.

REKLAMA

Chelsea Londyn - Tottenham Hotspur 2:0 (1:0)

Bramki: Terry (45.), Walker (56. - gol samobójczy)

Składy:

 

REKLAMA

 

mr

Zapowiedź meczu Chelsea - Tottenham >>>

pagebreak

Chelsea lub Tottenham. Któraś z tych drużyn sięgnie w niedzielę po pierwsze trofeum w tym roku. Walka o ligowe cele toczy się w najlepsze, a sezon wchodzi właśnie w decydującą fazę.

REKLAMA

Do końca rozgrywek zostało niewiele ponad 10 spotkań, a zdobycie pucharu będzie skutkować dużym wzrostem pewności siebie. Będzie to nieocenione, ponieważ Chlesea jest faworytem w walce o mistrzostwo Anglii, Tottenham zaś nie rezygnuje z marzeń o wejściu do pierwszej czwórki i grze w Lidze Mistrzów.

Poza tym mecz na Wembley jest wielkim przeżyciem dla każdego zawodnika:

Kibice "Kogutów” liczą najbardziej na objawienie tego sezonu - Harry’ego Kane’a. Utalentowany Anglik strzelił w tym sezonie już 24 gole, a na początku stycznia był ojcem ligowego zwycięstwa "Spurs” nad "The Blues”. W kilka miesięcy stał się absolutnym bohaterem fanów z White Hart Lane, ostatnio błysnął w Derbach Północnego Londynu, zdobywając oba gole dla Tottenhamu w wygranym starciu z Arsenalem.

W pierwszym meczu w tym roku Tottenham wygrał z Chelsea 5:3, a młody napastnik strzelił wówczas 2 gole, miał asystę i wypracował rzut karny. Po tej porażce kapitan ekipy ze Stamford Bridge John Terry chwalił młodzieżowego reprezentanta kraju, mówiąc, że dawno nie grał przeciwko tak wymagającemu rywalowi. Mówiąc krótko, Kane robił z doświadczonym stoperem, co na pewno zostało w pamięci Terry'ego. Tym razem na pewno uwaga obrońców "The Blues" będzie skoncentrowana właśnie na nim.

REKLAMA

Przed niedzielnym starciem doświadczony obrońca na łamach brytyjskiej prasy przypomina jednak 21-letniemu napastnikowi, że ten jeszcze nic znaczącego w futbolu nie osiągnął, a jeden świetny mecz nie zrobił z nikogo wielkiego piłkarza.

To prawda, że na jego koncie nie ma jeszcze trofeów, jednak jego gwiazda dopiero się rodzi i wszystko jest jeszcze przed nim. Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek Kane'a z Diego Costą, który także pretenduje do miana najlepszego strzelca w Anglii.

Wygrana w finale Pucharu Ligi Angielskiej dałaby Tottenhamowi pierwsze trofeum od 2008 roku, kiedy w tych rozgrywkach zespół z północnego Londynu pokonał na Wembley... Chelsea. W szerokim składzie zespołu Mauricio Pochettino znajduje się dwóch piłkarzy, którzy sięgali po ten puchar ze Swansea w 2013 roku - Michael Vorm i Ben Davies.

W takich spotkaniach nigdy nie brakuje emocji, liczymy na to, że w tym przypadku będzie podobnie.

REKLAMA

Pierwszy gwizdek w tym meczu rozlegnie się o godzinie 17.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

ps, PolskieRadio.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej