Ekstraklasa: Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna. Niespodzianka zamiast zemsty

W ostatnim meczu 22. kolejki Ekstraklasy Pogoń Szczecin przegrała 0:1 z Górnikiem Łęczna. "Portowcy" zmarnowali świetną szansę, by wskoczyć do czołowej ósemki rozgrywek.

2015-03-02, 20:15

Ekstraklasa: Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna. Niespodzianka zamiast zemsty
Pogoń Szczecin. Foto: Legia Warszawa/Mateusz Kostrzewa

Posłuchaj

Trener Łęcznej Jurij Szatałow przyznał, że jego drużyna wygrała konsekwencją (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Oba zespoły słabo zaczęły rok w Ekstraklasie. Pogoń Szczecin zanotowała dwa remisy z wyżej notowanymi rywalami (dwa razy 1:1, z Lechem Poznań i Wisłą Kraków), choć przy odrobinie szczęścia i lepszej skuteczności mogła pokusić się przynajmniej o jedną wygraną.

Górnik Łęczna zanotował bezbramkowy remis z "czerwoną latarnią" ligi, Zawiszą Bydgoszcz, oraz uległ na własnym boisku Górnikowi Zabrze. Gospodarze w meczu z Górnikiem stali przed szansą na wskoczenie do czołowej ósemki rozgrywek. 3 punkty pozwoliłyby im na przeskoczenie w tabeli aż trzech rywali i zajęcie 7. miejsca przynajmniej na tydzień.

Niestety dla kibiców zgromadzonych w Szczecinie, Pogoń pokazała w poniedziałkowy wieczór wyjątkową niemoc. Choć przeważali, nie mogli znaleźć sposobu na to, by trafić do siatki, stworzyli zaledwie kilka bramkowych sytuacji. Jedyną bramkę w tym meczu zdobył Grzegorz Bonin, który pokonał Radosława Janukiewicza w 85. minucie. 

W ubiegłej rundzie Pogoń zanotowała wysoką porażkę 2:4 i chciała wziąć odwet przed własną publicznością za najwyższą przegraną w historii starć tych zespołów.

REKLAMA

Kolejna niespodzianka w tej serii spotkań stała się faktem. Łęczna oddala się od strefy spadkowej i świętuje bardzo ważne zwycięstwo.

Powiedzieli po meczu:

Jurij Szatałow (trener Górnika): Po przegranej u siebie z Górnikiem Zabrze adrenalina nam podskoczyła. Muszę podziękować sędziemu, który podniósł nam adrenalinę i od 20. minuty zaczęliśmy grać bardziej agresywnie. Nie jest prawdą, że stworzyliśmy tylko jedną sytuację. Było ich kilka, co na mecz wyjazdowy jest niezłym dokonaniem. Mieliśmy też trochę szczęścia, zwłaszcza gdy piłka trafiła w naszą poprzeczkę.

Jan Kocian (trener Pogoni): "Liczyliśmy na to, że po wynikach tej kolejki mamy szansę na awans w tabeli. W pierwszej połowie powinniśmy grać bardziej agresywnie. Mieliśmy sytuacje, ale ich nie wykorzystaliśmy. Łęczna grała na jeden kontratak i wygrała po nim. Ta porażka boli, po niej będzie nam ciężko awansować".

Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)

Bramki: 0:1 Grzegorz Bonin (85).

Żółta kartka - Pogoń Szczecin: Hubert Matynia. Górnik Łęczna: Miroslav Bożok, Filipp Rudik.

REKLAMA

Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz). Widzów 4 482.

Pogoń Szczecin: Radosław Janukiewicz - Sebastian Rudol, Wojciech Golla, Hernani, Hubert Matynia - Adam Frączczak, Rafał Murawski, Maksymilian Rogalski, Ricardo Nunes (70. Vladimirs Kamess) - Łukasz Zwoliński (70. Takafumi Akahoshi), Marcin Robak.

Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak - Łukasz Mierzejewski, Lukas Bielak, Tomislav Bozic, Patrik Mraz - Grzegorz Bonin, Veljko Nikitovic, Tomasz Nowak, Miroslav Bożok (90+4. Paweł Sasin), Evaldas Razulis (79. Shpetim Hasani) - Josue Prieto Josu (72. Filipp Rudik)

Relacja na żywo:

94 min. - Oblężenie bramki Górnika trwa. W polu karnym znalazł się nawet Radosław Janukiewicz, ale nic z tego, goście zaciekle się bronią.

REKLAMA

92 min. - Hasani marnuje sytuację sam na sam z Janukiewiczem. Mogło być po meczu.

91 min. - Kolejny rzut wolny dla Pogoni, znowu potężne uderzenie Rogalskiego.

Odnośnie "Portowców":

REKLAMA

85 min.- Gol dla Górnika Łęczna! Grzegorz Bonin trafia do siatki, wykorzystując dobre podanie w pole karne!

82 min. - Mnożą się błędy, dużo fauli i nieprzemyślanych zagrań.

77 min. - Po okrutnie niecelnym strzale Rudika pora na chwilę refleksji... Z drugiej strony nie każdy mecz może być tak emocjonujący jak starcie Górnika Zabrze ze Śląskiem Wrocław.

76 min. - Może nie jest to najlepszy mecz, jaki w życiu relacjonowaliśmy, ale to chyba lekka przesada:

REKLAMA

75 min. - Wchodzimy w ostatni kwadrans tego spotkania. Sporo sytuacji, które można było zakończyć lepiej, ale skuteczność mocno szwankuje...

70 min. - Bardzo dużo walki na boisku, nie zawsze czystej. Bożok otrzymuje żółtą kartkę za brutalny wślizg. A na boisku pojawia się Takafumi Akahoshi. Japończyk owacyjnie powitany na boisku przez kibiców swojej drużyny.

66 min. - W ostatnich minutach to goście z Łęcznej wydają się bliżej strzelenia bramki. 

REKLAMA

62 min. - Na boisku robi się coraz więcej miejsca, piłkarze obu drużyn będą chcieli to wykorzystać.

60 min. - Żółta kartka dla Huberta Matyni.

55 min. - Niepewna interwencja Hernaniego, przeciął tor lotu piłki i zmylił Janukiewicza, bramkarz Pogoni był w sporych opałach, ale wszystko skończyło się szczęśliwie.

Czekamy na przełamanie...

REKLAMA

52 min. - Ależ bomba Rogalskiego z rzutu wolnego! Piłka trafia w poprzeczkę, Prusak nie zdążył zareagować.

47 min. - Druga połowa zaczyna się od ataków Pogoni. Piłkarze Jana Kociana będą chcieli za wszelką cenę sięgnąć po 3 punkty.

45 min. - Sędzia kończy pierwszą połowę meczu. Przewaga była po stronie Pogoni, ale mamy nadzieję, że w drugiej części gry zobaczymy lepsze widowisko.

REKLAMA

44 min. - Mocny strzał Rogalskiego z kilkudziesięciu metrów, ale piłka przelatuje nad poprzeczką. Odważna próba pomocnika Pogoni.

37 min. - Obie drużyny starają się stworzyć zagrożenie pod bramką rywali, brakuje jednak dokładności w ich poczynaniach. Zaangażowania nie można im odmówić, ale jak na razie jest za mało sytuacji.

33 min. - Lepszy okres gry gości, Janukiewicz wreszcie miał okazję do interwencji. Golkiper Pogoni zachował czujność i ubiegł napastnika.

29 min. - Dobry strzał Murawskiego, ale Prusak dał radę sparować piłkę do boku.

REKLAMA

26 min. - Górnik stara się uspokoić grę, teraz Pogoń będzie szukać przechwytu i szybkiego kontrataku. 

24 min. - Dobre zagranie Murawskiego, ale Frączczak myli się nieznacznie przy strzale głową.

22 min. - Pogoń wyprowadziła dobrą kontrę, ale tym razem zły wybór Marcina Robaka, który oddaje piłkę za darmo gościom. 

18 min. - Pierwszy strzał Górnika. Josu uderza z 25 metrów obok bramki.

REKLAMA

17 min. - Najlepsza jak na razie sytuacja Pogoni. Robak po raz kolejny rozegrał piłkę, Frączczak dograł wzdłuż linii bramkowej, ale Mierzejewski po raz kolejny ratuje swoją drużynę.

16 min. - Murawski chciał błysnąć szybkością i sprawdzić się w roli skrzydłowego. Nie udało się, Mierzejewski był szybszy. 

14 min. - Górnik szuka swoich okazji w kontrataku, niezła akcja, ale Razuli zatrzymany w polu karnym przez Hernaniego. 

12 min. - Gospodarze wyglądają bardzo dobrze, kolejne ataki suną na bramkę Prusaka, ale póki co brakuje ostatniego podania.

REKLAMA

9 min. - Pogoń w uderzeniu, goście mają problemy z wyjściem z własnej połowy. Najbardziej aktywny jak na razie Marcin Robak.

7 min. - Niezły rajd Nunesa, dośrodkowanie do Robaka, który odgrywa do Zwolińskiego, ale obrońca Łęcznej był szybszy.

5 min. - Pierwsza dobra akcja Pogoni. Robak przyjął piłkę na klatkę piersiową i zagrał z powietrza do Frączczaka, który strzelił z szesnastego metra. Prusak z problemami, ale skutecznie.

REKLAMA

3 min.  - Akcja Bonina na prawej stronie boiska i pierwszy rzut rożny dla gości. 

2 min. - Górnicy zaczęli bez kompleksów, szybko przerwali akcję Pogoni i rozważnie operują piłką.

1 min. - Zaczynamy spotkanie. Pogoń gra o czołową ósemkę i spory skok w tabeli, Górnik Łęczna liczy na to, że uda się sprawić niespodziankę.

Remis jest najbardziej prawdopodobny?

REKLAMA

Pierwszy gwizdek poprzedziła minuta ciszy ku pamięci Mariana Szei i Bohdana Tomaszewskiego.

22. kolejka Ekstraklasy (27 lutego-2 marca)

REKLAMA

Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk 1:1

Cracovia - Lech Poznań 0:0

Zawisza Bydgoszcz - Piast Gliwice 2:0

GKS Bełchatów - Wisła Kraków  3:1

REKLAMA

Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 3:3

Jagiellonia Białystok - Korona Kielce  1:2

Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0

Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna     2 marca, 18:00

REKLAMA

ps, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej