Miłe złego początki. Agnieszka Radwańska za burtą turnieju w Miami

Rozstawiona z numerem siódmym Agnieszka Radwańska odpadła w 1/8 finału turnieju WTA Premier w Miami (z pulą nagród 5,381 mln dol.). Tenisistka z Krakowa przegrała z Hiszpanką Carlą Suarez Navarro (12.) 7:5, 0:6, 4:6.

2015-03-30, 20:20

Miłe złego początki. Agnieszka Radwańska za burtą turnieju w Miami — Agnieszka Radwańska swój udział w turnieju w Miami zakończyła na 1/8 finału. Foto: PAP/EPA/ERIK S. LESSER

Pierwszy set od stanu 3:3 obfitował w przełamania. Ósma w rankingu WTA Radwańska zanotowała trzy, sklasyfikowana o cztery pozycje niżej Suarez Navarro dwa. W końcówce Hiszpanka pomogła rywalce własnymi prostymi błędami. W kolejnej partii krakowianka zupełnie ustąpiła przeciwniczce pola, z czego ta skrzętnie skorzystała. Polka wygrała w nim tylko dziewięć punktów.

Decydująca odsłona również rozpoczęła się po myśli Suarez Navarro, która objęła prowadzenie 2:0. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego próbowała nawiązać z nią walkę i zmniejszyła straty z 2:5 na 4:5. Hiszpanka jednak nie zmarnowała przewagi.

Była to czwarta konfrontacja tych zawodniczek i trwała dwie godziny i cztery minuty. 26-letnia krakowianka wygrała wszystkie trzy poprzednie.

Polka po raz dziewiąty startowała w Miami. Triumfowała w 2012 roku, zaś w ubiegłym sezonie odpadła w ćwierćfinale. Poprzednio w czołowej "16" na Florydzie zabrakło jej w 2009 roku.

REKLAMA

W drugiej rundzie tegorocznej edycji wyeliminowana została młodsza z sióstr Radwańskich - Urszula.