Premier League: gwiazdor Liverpoolu wdychał gaz rozweselający?

Tabloid "The Sun" opublikował na swoich stronach internetowych wideo ze Sterlingiem w roli głównej, który wdycha niezidentyfikowaną substancję z balonika. Według dziennika - piłkarz wchłania podtlenek azotu, zwany też gazem rozweselającym. Chwilę po zażyciu dawki - Sterling traci przytomność.

Podtlenek azotu jest powszechnie wykorzystywany jako jeden ze składników znieczulenia ogólnego złożonego, a także do znieczulenia w stomatologii. Ma silne działanie nasenne. Wykazuje niewielkie właściwości euforyzujące, z tego powodu jest nazywany gazem rozweselającym.

Coraz częściej zdarzają się jednak przypadki wdychania podtlenku azotu poza gabinetami lekarskimi. Jak podaje CNN -  7,6 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii w wieku od 16 do 24 lat przyznało, że zażyło podtlenek azotu w latach 2013/14. To oznacza, że gaz rozweselający jest drugim pod względem popularności narkotykiem rekreacyjnym na Wyspach. Z raportu tamtejszych władz wynika, że wchłanianie tej substancji może powodować obniżenie ciśnienia krwi, utratę przytomności, a nawet zawał serca.

Piłkarz na razie nie skomentował publikacji wideo "The Sun". Nie ma potwierdzenia, że wdychał podtlenek azotu. To jednak kolejna kontrowersja związana ze skrzydłowym Liverpoolu w ciągu ostatnich dni. Niedawno brytyjskie media zamieściły zdjęcie Sterlinga palącego sziszę.

Pozaboiskowe "wyskoki" 20-letniego zawodnika skomentował trener Liverpoolu - Brendan Rodgers. - Chcemy w klubie zawodników w pełni profesjonalnych i skoncentrowanych na grze w piłkę. Wiem, że on jest jednym z takich z graczy - powiedział szkoleniowiec. - Porozmawiam z nim o tym i mam nadzieję, że zostawimy to za sobą. Młodzi piłkarze popełniają błędy. Jeśli są w stanie się na nich uczyć - to liczy się dla mnie najbardziej - dodał Rodgers.

Raheem Sterling tegoroczny sezon może zaliczyć do udanych od strony czysto piłkarskiej. W 30 dotychczasowych meczach ligowych Liverpoolu zdobył 7 goli. Ma też za sobą już 14 występów w barwach reprezentacji Anglii.

man, PolskieRadio.pl, cnn.com, The Sun