Liga Mistrzów: Juventus nie zadowoli się półfinałem

Większość kibiców i ekspertów za zdecydowanego faworyta półfinałowego meczu Ligi Mistrzów między Realem Madryt i Juventusem Turyn uważa obrońcę tytułu. Zbigniew Boniek, który w przeszłości występował w barwach mistrza Włoch, uważa, że "Stara Dama" nie zadowoli się półfinałem.

2015-04-25, 17:50

Liga Mistrzów: Juventus nie zadowoli się półfinałem
Andrea Pirlo i Carlos Tevez cieszą się z awansu do półfinału Ligi Mistrzów. Ich radość będzie trwać dalej?. Foto: PAP/EPA/GUILLAUME HORCAJUELO

Posłuchaj

W wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport Zbigniew Boniek mówi o szansach włoskich klubów w półfinałach Ligi Mistrzów i Ligi Europy - relacjonuje Marek Lehnert (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Mogła reprezentacja Polski pokonać mistrzów świata dwa do zera, może Juventus wygrać z Realem Madryt - powiedział prezes PZPN w wywiadze dla "La Gazzetta dello Sport". Były piłkarz Juventusu i Romy przyznał, że "Stara Dama" mierzy w coś więcej niż tylko półfinał Ligi Mistrzów i jest w stanie pokonać Real Madryt.

Juventus wraca do wielkiej piłki po 12 latach - ostatni raz dotarł do półfinału w 2003 roku. Tam musiał mierzyć się z... Realem Madryt i po pierwszym, przegranym 1:2 pierwszym meczu, w rewanżu dał prawdziwy koncert gry i pokonał "Królewskich" 3:1. 

Fani zespołu z Turynu na pewno z dumą wspominają tamto wydarzenie, jednak w finale nie udało się pokonać AC Milan. Po serii rzutów karnych to zespół z Mediolanu podnosił ręce w geście zwycięstwa.

Finał tegorocznych rozgrywek wydaje się dla Juventusu bardzo odległy. W ostatnich latach Bayern Monachium, Barcelona i Real Madryt co roku można było wymieniać wśród faworytów do tego, by grać w wielkim finale. "Stara Dama" znajdowała się wśród zespołów, które w najlepszym razie można było uważać za czarne konie rozgrywek, jednak szanse na końcowy triumf były minimalne.

REKLAMA

>>>"Juve brzydkie i szczęśliwe". Włoska prasa po awansie "Starej Damy" do półfinału Ligi Mistrzów<<<

- Real jest mistrzem jeśli chodzi o kontratak, z kolei Włosi to mistrzowie destrukcji - pokazali to w ostatnim meczu. Jeżeli Juventus jednak zagra tak jak w dwumeczu z Monaco, to będzie za mało na "Królewskich” i Real awansuje. Juve nie jest faworytem, ale nie stoi na straconej pozycji - przyznał Kamil Kosowski. 

Patrząc na to, jak wyglądały mecze z Atletico Madryt, można zauważyć, że Real miał problemy z rozbijaniem dobrze broniącej defensywy. W kontratakach "Królewskich" tkwi ich wielka siła, jednak podczas gry z zespołem, który głęboko broni dostępu do swojej bramki, nie będą mieli miejsca do tego, by się rozpędzić i wykorzystać swoje największe atuty. 

Do tego dochodzą osłabienia spowodowane kontuzjami, które wyraźnie wpłynęły na grę zespołu w rewanżu z Atletico.

REKLAMA

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Głosy kibiców co do tego, że Juventus jest zespołem skazanym na pożarcie w pojedynku z Realem Madryt są zdecydowane. Przed losowaniem "wielka trójka" tylko czekała na to, kto wylosuje Juventus.

W sieci pojawiały się już obrazki, na których trzy lwy przygotowują się do ataku na bezbronną zebrę.

REKLAMA

Juventus nie przegrał jednak aż 7 ostatnich spotkań Lidze Mistrzów, a do tego stracił zaledwie jedną bramkę w 10 ostatnich spotkaniach we wszystkich rozgrywkach.

- Juventus ma bardzo dobry sezon i praktycznie zapewnił już sobie mistrzostwo Włoch. To oznacza, że może bardziej skupić się na Champions League - przyznał włoski trener Realu Carlo Ancelotti, który prowadził drużynę z Turynu w latach 1999-2001.

Barwy, w których występuje Juventus sprawiają, że porównania z zebrą są trafne, jednak nie można zapominać, że lwy nie zawsze kończą polowanie sukcesem. 

ps, PolskieRadio.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej