Primera Division: Luis Enrique odejdzie z Barcelony? Manchester City szykuje duże pieniądze
Manchester City szuka szkoleniowca, który mógłby po sezonie zastąpić na stanowisku Manuela Pellegriniego. Jednym z kandydatów na to stanowisku ma być Luis Enrique, szkoleniowiec FC Barcelony.
2015-05-08, 14:45
Sezon w angielskiej Premier League dobiega końca, a w błękitnej części Manchesteru panują niezbyt radosne nastroje. "Obywatele" mieli walczyć o obronę tytułu mistrzowskiego, jednak już kilka tygodni temu ich szanse na to, by rzucić wyzwanie londyńskiej Chelsea, zmalały niemal do zera. W ubiegłym tygodniu zespół Jose Mourinho zapewnił sobie pierwszy od 2010 roku tytuł najlepszej drużny w Anglii.
Manchester City może już tylko walczyć z Arsenalem o wicemistrzostwo, co na trybunach Etihad Stadium odbierane jest jako wielkie rozczarowanie. Klub stać na wydawanie wielkich pieniędzy na transfery, może zatrudniać graczy o wielkich nazwiskach i umiejętnościach, w jego kadrze nie brakuje piłkarzy światowej klasy. Pellegrini popełnił jednak błędy, przez które wedle wszelkiego prawdopodobieństwa wskazują na to, że po sezonie pożegna się z Manchesterem.
Media wciąż spekulują, kto mógłby zastąpić Chilijczyka na stanowisku. Wśród kandydatów na to, by objąć "Obywateli", przewijało się nazwisko Juergena Kloppa. Teraz dołączył do niego także Luis Enrique - donosi "Daily Star". Działacze klubu z Etihad Stadium mają być zainteresowani Hiszpanem, który świetnie radzi sobie z Barceloną zarówno w Primera Division, jak i w Lidze Mistrzów.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Dla Manchesteru City pieniądze na pewno nie są żadną przeszkodą - klub może zaoferować trenerowi praktycznie każde pieniądze, jakie ten sobie zażyczy. Pojawia się jednak pytanie, czy coś oprócz pieniędzy może skłonić Enrique do przenosin.
Barcelona, szczególnie po meczu z Bayernem Monachium w półfinale Ligi Mistrzów, potwierdziła, że jest w tym momencie faworytem do tego, by wygrać całe rozgrywki. Znaczy to mniej więcej tyle, że można uważać ją za najlepszą drużynę na świecie. Enrique pracuje z drużyną od lipca ubiegłego roku, po średnim starcie wznosi się właśnie na wyżyny i nie ukrywa, że praca z "Dumą Katalonii" sprawia mu wielką przyjemność, widać to także po wynikach, jakie osiąga. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, a sięgnięcie po Puchar Europy może tylko wzmocnić przekonanie jego i kibiców dotyczące tego, że sprawdza się na tym stanowisku.
Wciąz jednak nie przedłużył kontraktu, który obowiązuje do 2016 roku. Wiąże się to z wyborami na prezydenta klubu, które odbędą się w czerwcu tego roku - "Duma Katalonii" będzie miała wówczas nowego szefa.
Manchester City potrzebuje zaś solidnej przebudowy składu, klub pożegna się z kilkoma piłkarzami, w dodatku będzie chciał sprowadzić zawodników wciąż głodnych sukcesu, gwarantujących jednak wysoki sportowy poziom. Władze "Obywateli" marzą o tym, by wreszcie udało się odnieść sukces w europejskich pucharach, do tego potrzebują jednak szkoleniowca z najwyższej półki. Enrique nie może jeszcze poprzeć takiej opinii wielkimi sukcesami, jednak można spodziewać się, że zacznie kompletować trofea już w najbliższych tygodniach.
REKLAMA
Czy byłby zainteresowany przenosinami do Anglii? W tym momencie wydaje się, że jedynym sensownym powodem na taki ruch byłyby olbrzymie pieniądze, które mógłby zarobić. Trudno jednak mówić o tym, by praca w Manchesterze miała być dla Enrique ruchem we właściwym kierunku.
ps, PolskieRadio.pl
REKLAMA