Serie A: Juventus chce wielkich pieniędzy za Pogbę. To nie odstraszy gigantów

Paul Pogba w barwach Juventusu Turyn wyrósł na jednego z czołowych pomocników na świecie. 22-letni Francuz znajduje się w orbicie zainteresowań czołowych europejskich zespołów. W środę stanie do walki o finał Ligi Mistrzów w meczu z Realem Madryt.

2015-05-11, 12:40

Serie A: Juventus chce wielkich pieniędzy za Pogbę. To nie odstraszy gigantów
Paul Pogba może zostać bohaterem letniego okienka transferowego. Foto: PAP/EPA/ALESSANDRO DI MARCO

80, a może 95 milionów euro? Media w ostatnich tygodniach nie przestają spekulować odnośnie przyszłości Paula Pogby. Pojawiały się doniesienia o tym, że chce go Manchester United, Chelsea, Barcelona. Teraz najwięcej mówi się o Manchesterze City, który ma być gotów do tego, by wyłożyć za zawodnika blisko 100 milionów euro.

Młody Francuz każdym kolejnym meczem potwierdza, że ma wielkie możliwości, a w letnim okienku transferowych Juventus będzie musiał mocno się postarać, żeby zatrzymać go w Turynie.

Pogba to jeden z nielicznych przypadków, kiedy trenerski nos zawiódł sir Alexa Fergusona. Pomocnik spędził w Manchesterze United blisko 3 lata, jednak nie znalazł uznania w oczach szkockiego menedżera, zaliczając w barwach "Czerwonych Diabłów" zaledwie 7 występów. Częściej występował w drużynach młodzieżowych, starając się wywalczyć prawdziwą szansę na pokazanie się kibicom.

W 2012 roku odszedł do Juventusu za darmo i nie wyglądało na to, że na Old Trafford ktokolwiek za nim zatęskni. Ostatnie dwa sezony były jednak dla Francuza przełomowe. Szybko stał się podstawowym graczem "Starej Damy", z sezonu na sezon grając coraz lepiej. Imponuje dynamiką, przygotowaniem fizycznym, techniką.

REKLAMA

Świetnie radzi sobie zarówno w odbiorze, jak i w kreowaniu akcji, a przy okazji popisuje się fenomenalnymi bramkami. Zawodnik kompletny? Wiele na to wskazuje. Do tego dochodzi fakt, że ma zaledwie 22 lata i może jeszcze podnosić swoje niebanalne umiejętności.

Źródło: SportVideosMM

Manchester próbował sprowadzić go na Old Trafford jeszcze w ubiegłym roku, Juventus jednak pozostawał nieugięty.

Kibice w Turynie w jego nieobecności dopatrywali się największego osłabienia Juventusu przed pierwszym półfinałowym meczem Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Pogba od połowy marca leczył kontuzję, jednak w sobotę wrócił do składu "Starej Damy" w meczu z Cagliari. Od razu pokazał, że jest gotowy do gry, zdobywając bramkę. 

REKLAMA

W środę jego występ od pierwszej minuty na Santiago Bernabeu może być dla Realu bardzo dużym problemem. Juventus na własnym stadionie wygrał 2:1, rewanż jednak będzie dla mistrza Włoch prawdziwym testem, czy powrót do ścisłej elity jest już faktem.

W ubiegłym tygodniu dziennik "Tuttosport" doniósł, że mistrz Włoch odrzucił ofertę "Dumy Katalonii”, która opiewała na 80 milionów euro. Podobną kwotę miało oferować za niego Paris Saint-Germain. Licytacja na razie trwa za kulisami, i według najnowszych doniesień, do walki zamierza włączyć się także Manchester City. Juventus może oczywiście postawić zaporową cenę, jednak raczej nie będzie w stanie zagwarantować Francuzowi zarobków, którymi będą go kusić "Obywatele".

Mówi się o tym, że pomocnik mógłby liczyć na pensję wynoszącą około 250 tysięcy funtów tygodniowo. Na podobne zarobki mogą liczyć jedynie największe gwiazdy Premier League. Pewno jest to, że jeśli Juventus zgodzi się na to, by puścić latem Pogbę, może on zostać jednym z najdroższych zawodników na świecie.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

REKLAMA

ps, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej