Ekstraklasa. Drągowski: przed sezonem byłem anonimowy

Posłuchaj

Z 17-letnim zawodnikiem Jagiellonii rozmawiał Filip Jastrzębski (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jagiellonia Białystok ma za sobą bardzo dobry sezon, w którym zajęła trzecie miejsce w piłkarskiej ekstraklasie. Duży udział w sukcesie zespołu ze stolicy Podlasia mieli młodzi zawodnicy, którym trener Michał Probierz często dawał szanse. Wyróżniającym się młodym graczem "Jagi” był Bartłomiej Drągowski, który został uznany za najlepszego bramkarza i odkrycie sezonu ekstraklasy.

- To był mój pierwszy taki sezon, w którym zagrałem kilka meczów i fajnie to się złożyło. Miałem dużo szczęścia, dużo pomocy ze strony trenerów i kolegów i muszę przyznać, że ten sezon był dla mnie udany - mówi Bartłomiej Drągowski.

Bramkarz Jagiellonii dodaje, że to wszystko zasługa Michała Probierza, zdaniem piłkarza bardzo charyzmatycznnego trenera, który często zaskakuje swoimi decyzjami. - Tak samo zaskoczył mnie, gdy postawił na mnie ponownie po meczu z Koroną Kielce. Jestem mu wdzięczny, że znalazłem się w tym miejscu, bo to na pewno wielka zasługa trenera. Postawił na mnie, dał mi pograć i się pokazać. Mało który trener postawiłby na tak młodego zawodnika, na dziecko w bramce, a trener Probierz tak zrobił i mam nadzieję, że się odpłaciłem jemu i zespołowi.

Drągowski to bardzo młody zawodnik, ma 17 lat. Jak stwierdza, nie czuje jednak z tego powodu stersu. - Nie czuję na sobie presji, nie mam też większego stresu. Każdy mecz jest dla mnie nowym doświadczeniem, nowym przeżyciem, bo nie mam jeszcze wielu występów. Można powiedzieć, że jestem "świeżakiem” i mam przed sobą jeszcze dużo pracy i nauki. Mam od kogo się uczyć. Jest Rafał Grzyb, Michał Pazdan czy Michał Gajos, który też jeździ na kadrę i jest super zawodnikiem. Mogę się od nich wiele nauczyć nie tylko pod względem piłkarskim, ale również mentalnym, bo to też ważna sprawa w piłce nożnej.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy. Z Bartłomiejem Dragowskim rozmawiał Filip Jastrzębski.

ah