Wimbledon 2015: Radwańska wyprosiła TVN z konferencji? "To był zwykły chochlik" - tłumaczą się winni

Awans Agnieszki Radwańskiej do półfinału Wimbledonu szeroko opisały polskie media. Niektóre jednak poszły za ciosem i „klikalność” postanowiły sobie jeszcze podnieść za pomocą nieprawdziwych informacji dotyczących zachowania polskiej tenisistki.

2015-07-08, 19:02

Wimbledon 2015: Radwańska wyprosiła TVN z konferencji? "To był zwykły chochlik" - tłumaczą się winni

Powiązany Artykuł

Niektóre portale - wPolityce.pl, Niezalezna.pl, czy polskaniepodlegla.pl – oprócz wiadomości o zwycięstwie w meczu ćwierćfinałowym Agnieszki Radwańskiej z Madioson Keys informowały także, że Agnieszka Radwańska wyprosiła z konferencji prasowej dziennikarzy stacji TVN.

W fałszywej informacji serwis Niezależna.pl opisał szerzej bojkot jaki Agnieszka Radwańska ma kontynuować wobec TVN od 2012 roku, kiedy to stacja wyemitowała niepochlebny reportaż o słabym występie tenisistki na igrzyskach olimpijskich w Londynie.

"Rewelacje" portali szybko skomentowali obecni na wielkoszlemowym turnieju dziennikarze reprezentujący między innymi. Wysłannicy Polskiego Radia, "Dziennika Polskiego", "Rzeczpospolitej", "Gazety Wyborczej", "Tenisklubu", "Przeglądu Sportowego", czy Polskiej Agencji Prasowej zaprzeczyli pojawiającym się w internecie doniesieniom. Okazało się, że do wyproszenia reporterów TVN-u z wimbledońskiej konferencji nigdy nie doszło. Nie mogło dojść, gdyż żadna z polskich stacji telewizyjnych nie wysłała na Wimbledon swoich przedstawicieli - łącznie z Polsatem Sport, który transmituje wielkoszlemowy turniej w naszym kraju.

Nieprawdziwe informacje zaczęły jednak żyć własnym życiem. Zebrały ogromną ilość polubień wśród internautów, którzy masowo udostępniali też fałszywe doniesienia na portalach społecznościowych. Wydaje się, że tego rodzaju zainteresowanie było dla rozpowszechniających je serwisów niezwykle ważne, bo ciężko znaleźć inne wytłumaczenie dla publikacji tego typu artykułów.

Kilkanaście godzin po zamieszczeniu w sieci wiadomości o konferencji Radwańskiej - rozpoczęło się publikowanie sprostowań. Serwis wPolityce.pl, który jako jeden z pierwszych opublikował nieprawdziwą informację, przeprosił za wprowadzenie w błąd czytelnika. Tłumaczenie redakcji jest jednak mocno zaskakujące. "To był zwykły chochlik dziennikarski, za którego powielenie przepraszamy. Agnieszce gratulujemy wspaniałej gry i trzymamy kciuki w półfinale" – czytamy na stronach wPolityce.pl.

REKLAMA

Z kolei portal polskaniepodlegla.pl przyznał, że informacje były nieprawdziwe i podane zostały właśnie za wspomnianym serwisem wPolityce.pl. "We wtorkowy wieczór podaliśmy informację dotyczącą wyproszenia przez polską tenisistkę Agnieszkę Radwańską dziennikarzy stacji TVN z konferencji prasowej. Okazało się, że informacja była nieprawdziwa" – czytamy.

Na słowo "przepraszam" nie było stać innego portalu, który podał nieprawdziwe informacje - Niezalezna.pl. Na tym serwisie po prostu usunięto "chochlika".

Trzymamy kciuki za Agnieszkę Radwańską, która na Wimbledon przygotowała wielką formę i sami będziemy starali się dorównać jej wspaniałej grze poprzez rzetelne informowanie o faktycznych wydarzeniach na Wimbledonie.

REKLAMA

Aneta Hołówek, man, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej