Serie A: AS Roma potwierdziła wypożyczenie Szczęsnego. "Nie mogę doczekać się ciężkiej pracy"

AS Roma oficjalnie potwierdziła wypożyczenie Wojciecha Szczęsnego z Arsenalu. 25-letni Polak liczy na to, że będzie numerem jeden w bramce drugiej drużyny Serie A ubiegłego sezonu i uda mu się przyczynić do sukcesów włoskiego klubu.

2015-07-29, 19:35

Serie A: AS Roma potwierdziła wypożyczenie Szczęsnego. "Nie mogę doczekać się ciężkiej pracy"
Wojciech Szczęsny. Foto: facebook.com/wojciechszczesny1

Spekulacje dotyczące przyszłości Wojciecha Szczęsnego rozpoczęły się jeszcze zanim na The Emirates trafił kupiony z Chelsea za około 10 milionów funtów Petr Cech. Pozycja Polaka słabła z każdym miesiącem, a sprowadzenie rezerwowego w ubiegłym sezonie, ale niezwykle zasłużonego i wciąż mogącego grać na wysokim poziomie aktualnego mistrza Anglii jeszcze bardziej utwierdziła ekspertów w przekonaniu, że Szczęsny odejdzie z zespołu.

Doświadczony golkiper z miejsca został okrzyknięty nowym numerem jeden w bramce "Kanonierów" i jeśli polski bramkarz miał nadzieję na to, że uda mu się wygrać walkę z Davidem Ospiną, to w przypadku Cecha ławka rezerwowych wydawała się szczytem możliwości.

Mimo dopiero 25 lat, Polak ma już 132 występy w Premier League na swoim koncie, 48 razy nie dawał się pokonać piłkarzom rywali. Rywalizacja między bramkarzami jest w tej lidze bardzo wysoka, a ilość miejsc mocno ograniczona. Od sezonu 2011/2012 był podstawowym bramkarzem "Kanonierów". Nie wszyscy uważali jednak, że Wenger zrobił dobrze, stawiając właśnie na tego bramkarza.

Łukasz Fabiański pozostawał w cieniu młodszego kolegi, w dużej mierze przez kontuzje musiał zadowalać się ławką rezerwowych. A Szczęsny bronił, wywołując mieszane nastroje kibiców. Część z nich widziała w nim przyszłą legendę klubu, inni wytykali mi arogancję i zbyt wielkie przekonanie o swoich umiejętnościach. Feralny sezon nadszedł dla Szczęsnego dokładnie w tym momencie, w którym na wyżyny umiejętności w barwach Swansea wzbijał się Łukasz Fabiański, notując świetne występy i zbierając bardzo dobre recenzję za swoją grę. Dla niego był to krok naprzód, Szczęsny natomiast w którymś momencie zatrzymał się i przestał robić postępy.

REKLAMA

Przyjście Cecha, który jest w tym momencie najbardziej utytułowanym bramkarzem grającym na Wyspach, zostało odebrane przez kibiców z entuzjazmem - Arsenal nareszcie ma mieć golkipera, który odmieni chimeryczną defensywę drużyny i doda jej pewności. 333 mecze w Premier League, 166 czystych kont na pewno robi wrażenie. Stało się jasne, że klub jest za mały dla trzech bramkarzy, z których każdy chce grać jak najwięcej.

W środę AS Roma oficjalnie potwierdziła, że Wojciech Szczęsny będzie w najbliższym sezonie bronił jej barw. Ze wszystkich doniesień o zainteresowaniu różnych klubów oferta z "Wiecznego Miasta" okazała się prawdziwa i atrakcyjna dla piłkarza.

- Kiedy pojawiła się oferta z Romy, nie zastanawiałem się długo. Rozmawiałem z Arsenem Wengerem i powiedział mi, że byłby to dla mnie fantastyczny ruch, dający możliwość walki w Lidze Mistrzów i gry o mistrzostwo Serie A. Świetnie jest przywitać się ze wszystkimi w klubie. Teraz nie mogę doczekać się ciężkiej pracy - mówił Szczęsny w swoim pierwszym wywiadzie, który opublikowała klubowa strona.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

REKLAMA

Wszystko wskazuje na to, że Polak nie będzie miał problemów z wywalczeniem sobie miejsca w pierwszym składzie Romy. W ubiegłym sezonie między słupkami stał 38-letni Morgan de Sanctis, który rozegrał 35 meczów w Serie A.

Liga włoska może wydawać się bastionem dla piłkarzy, którzy ze względu na wiek mogą być uważani za seniorów s wyczynowym sporcie, ale doświadczony bramkarz prawdopodobnie ustąpi miejsca młodszemu o 13 lat Szczęsnemu. Z Romy przed startem sezonu odszedł na wypożyczenie do Empoli Łukasz Skorupski, który nie potrafił wygrać z nim rywalizacji z Włochem.

- Wierzę, że jestem w stanie zdobywać punkty dla drużyny. Pierwszy przyznam, że za mną trudny rok. To nie był mój najlepszy sezon w Arsenalu, dlatego wydarzenia potoczyły się tak, jak się potoczyły. To jednak dało mi możliwość dołączenia do Romy i tutaj mogę dalej się rozwijać. Postaram się dać coś tej drużynie i walczyć z nią o tytuł. Wymarzony scenariusz to zdobycie tytułu i dobre występy w Lidze Mistrzów - przyznał Szczęsny.

Rozstanie z gwiazdami Arsenalu nie będzie aż tak dotkliwe - Roma na pewno może pochwalić się piłkarzami o głośnych nazwiskach i wielkich umiejętnościach, takich jak Daniele de Rossi, Kevin Strootman, Miralem Pjanić. Osobnym rozdziałem jest Francesco Totti, grająca legenda klubu.

REKLAMA

- Jestem podekscytowany tym, że go poznam. Ma 38 lat, ale cały czas staje się lepszy, to niewiarygodne. Nieważne, jak dobry jesteś, zawsze trzeba celować wyżej i starać się poprawiać wszystkie aspekty swojej gry - skomentował Polak.

ps, PolskieRadio.pl, asroma.it

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej