Liga Europy: Lech wstrzymał sprzedaż biletów. Co postanowi UEFA?
Nadal nie wiadomo, na które ze spotkań grupowej fazy Ligi Europy UEFA zamknie INEA Stadion, gdzie w roli gospodarza występują piłkarze Lecha Poznań. Na razie klub wstrzymuje się ze sprzedażą biletów na najbliższy mecz LE.
2015-09-02, 18:44
Sprawa dotyczy uznanej za rasistowską flagi "Legion Piła - Krew naszej rasy" wywieszonej podczas wyjazdowego pojedynku eliminacyjnego Ligi Mistrzów z FK Sarajewo. Komisja Odwoławcza UEFA podejmie decyzję 17 września. W tym dniu Lech ma rozegrać grupowe spotkanie LE z Belenenses Lizbona.
- Po karze zamknięcia poznańskiego stadionu, naszym odwołaniu i zawieszeniu wykonania kary po incydencie z napisem na fladze w Sarajewie, na razie nie prowadzimy sprzedaży biletów na mecz z portugalską drużyną. Próbujemy w tej sprawie uzyskać informacje w UEFA. Natychmiast po ich otrzymaniu przekażemy je do wiadomości publicznej. I jeśli będziemy mieli na to zgodę rozpoczniemy sprzedaż biletów - powiedział podczas konferencji prasowej prezes Lecha Karol Klimczak.
Niezależnie od sprawy związanej z incydentem z flagą w Sarajewie w UEFA wdrożono procedurę wyjaśnienia czy okrzyki kibiców Lecha "Piła, Piła, Biała Siła", podczas rewanżowego, wyjazdowego meczu LM, 5 sierpnia ze szwajcarskim FC Basel, miały charakter rasistowski.
- Gdyby taką decyzję w federacji podjęto wówczas Lecha czekałyby kolejne kary. Tą drugą sprawą UEFA zajmie się dopiero po rozpatrzeniu kwestii zawieszenia wykonania kary za incydent w Sarajewie - dodał Klimczak.
REKLAMA
bor
REKLAMA